Oczom i uszą nie werzę !!!
Tęskniłem do tego tyle lat .
-
-
CRACOVIA LIDEREM HOKEJOWEJ EKSTRAKLASY !!!
:D;-)
cudownie i tak trzymac !!!!!!!!!!!!!
nic tylko czekac na pierwszy mecz u Nas :) będzie powitalny komplecik
CRACOVII gratulujemy HOKEISTÓW!!!
źródło: GW
[b]Hokej: Cracovia liderem![/b]
Beniaminek ekstraklasy ComArch/Cracovia marzył o awansie do czwórki. Tymczasem "Pasy" są rewelacją sezonu, a wczoraj w obecności 4 tys. ludzi wypunktowały w Toruniu dotychczasowego "papierowego" lidera TKH 4:2.
35-letni Sławomir Wieloch, który największe sukcesy osiągnął z Unią Oświęcim, a ostatnio grał w Orliku Opole, zadebiutował w "Pasach" i miał udział w trzech z czterech strzelonych przez krakowian goli. Jednak żadna z bramek dla krakowian nie padłaby bez 34-letniego Czecha Karela Hornego. - Nie można tak mówić. Cała drużyna zagrała super - imponuje skromnością Horny, który strzelił dwa gole i zaliczył dwie asysty. Najpierw w okresie przewagi liczebnej gości wycofał krążek na niebieską linię do Sebastiana Smreczyńskiego, a pozyskany z Podhala obrońca huknął nie do obrony. Jeszcze w I tercji "Pasy" powaliły rywala z nóg po raz drugi po bilardowej akcji: Dalibor Rzimsky wycofał do Wielocha, ten do Hornego, po którego strzale krążek zatrzepotał w siatce.
- Ze Sławkiem znamy się jak łyse konie, przecież wcześniej strzelaliśmy sporo goli dla Unii Oświęcim - wspomina Horny. - Teraz zauważyłem lukę pod odbijaczką bramkarza i tam skierowałem krążek.
Gdy na otwarcie II tercji sztuka pokonania Rafała Radziszewskiego udała się Tomaszowi Proszkiewiczowi (po podaniu zza bramki Milana Furo), Horny zdobył swego drugiego gola po efektownym strzale z półobrotu, a później jeszcze dał o sobie znać trzeci napastnik z drugiego ataku - Rzimsky - i torunianie leżeli na łopatkach.
Trzeba przyznać, że w razie wpadki defensorów goście zawsze mogli liczyć na Rafała Radziszewskiego, który kapitulował jedynie w naprawdę beznadziejnych sytuacjach. - Nie jestem bohaterem. Cała drużyna zagrała świetnie, obrońcy, którzy blokowali strzały rywali i napastnicy, którzy wykorzystywali sytuację z ofensywie - przyznał bramkarz Cracovii.
Podopieczni Mieczysława Nahuńki wygrali wszystkie cztery spotkania, i to na wyjeździe, bo krakowskie lodowisko jest w remoncie. Czy marzą już o zdobyciu mistrzostwa Polski? - Spokojnie, naszym planem jest awans do czwórki. Przed nami sześć ciężkich rund, 42 mecze - tonuje nastroje Horny. - Odpukać w niemalowane, na razie nie ma na nas mocnych, a "Radzik" broni jak z nut. I nie przeszkadza nam schemat - autobus, hotel, autobus. Żadnych meczów u siebie.
TKH Toruń 2
ComArch/Cracovia 4
Tercje: 0:2, 1:1, 1:1
STRZELCY BRAMEK
0:1 Smreczyński (10., Horny, Wieloch w przewadze), 0:2 Horny (16., Wieloch, Rzimsky), 1:2 Proszkiewicz (22. Furo), 1:3 Horny (24. Wieloch), 1:4 Rzimsky (42., Horny), 2:4 Voznik (58., Proszkiewicz).
ComArch/Cracovia: Radziszewski - Csorich, P. Urban, Twardy, Malin, Słaboń - Marcińczak, Smreczyński, Wieloch, Horny, Rzimsky - Kotuła, Kozendra, Drozdowicz Śliwa, S. Urban oraz Witowski.
Sędziował: Leszek Więckowski z Warszawy. Kary: 18 oraz 26 min (w tym 10 min dla P. Urbana). Widzów: 4 tys.
nie wiem co napisać...
strasznie się cieszę...
Lidera mamy
za zwis męski elegancki go nie oddamy
(TD - rzeczywiście cenzor w drugą stronę nie działa)
Rince - masz prawo, to z czego my się dziś cieszymy, to w pewnym stopniu także [b]duża Twoja[/b] zasługa
Glory Glory Alleluja, na Cracovię nie ma mocnych :)
i jak tu nie uronić łzy... tego jeszcze nigdy nie przeżywałem... daj Boże, żeby to była prawda...
Islander, napinacze z Torunia za bardzo dziś po calym necie od kilku godzin bluzgają na Cracovię i sedziego(*), zeby to miała być nieprawda :)))
----
(*)sędziego, który tkh dal 16 minet kar, a Pasom - 26
MY NIE, MY NIE, MY NIE, MY NIE, MY NIGDY NIE PODDAMY SIĘ - CRACOVIA
Wiadomość zmieniona (21-09-04 23:52)
Ciekawe, że autor pomeczowego komentarza na
http://www.hokej.net/
chyba coś niezbyt lubi naszą drużynę. Skwaszony jakiś.
mosiek, bo portal hokej.net jest prowadzony przez fanatyka drużyny KX CAHOK. Więc inaczej byc nie może ;)
pozatym jak skh ma byc nieskwaszony, skoro mu dzisiaj Zarząd wyrzucił trzech najlepszych zawodników z drużyny sanockiej za pij... (tfu, za [b]zatrucie pokarmowe[/b] - diagnoze postawił reumatolog:)
Wiadomość zmieniona (21-09-04 23:56)
Misiu, wielkie dzięki!!! :-) W takim razie nasze prognozy w drodze do Cieszyna właśnie się ziściły! Dla takich chwil warto żyć...
Miś, ten sędzia naprawdę dał 16 MINET kary?? To okropne : -)
Islander, czy do Katowic w tym samym składzie, czy lepiej pociągiem?
PS: jak Waśc widzisz, warto bylo o ten Kobiór zahaczyć. Przyniosl szczęście. Wracając z Katowic też możemy przez Kobiór pojechać :))
Wiadomość zmieniona (22-09-04 00:21)
W czym tkwi tajemnica sukcesów Cracovii?
- Przede wszystkim jesteśmy dobrze ustawieni przez trenera, który doskonale wie jak wykorzystać nasze mocne strony. Gramy systemem 1-4, a więc ustawieniem defensywnym. Mamy za sobą świetnego bramkarza Rafała Radziszewskiego, który jest w znakomitej formie i trudno nam strzelić bramkę. Często stosujemy kontry i w przodzie jest kilku napastników, którzy potrafią wykorzystać takie okazje. I to jest cała tajemnica.( Oktawiusz Marcińczak)
źródło:gazeta
A co o tym meczu podaje Dziennik Polski :
Lider po 55 latach!
TKH Toruń - ComArch Cracovia 2-4 (0-2, 1-1, 1-1)
Proszkiewicz 22, Voznik 59 - Smreczyński 10, Horny 16, 24, Rzimsky 42. Sędziował Leszek Więckowski. Kary: TKH - 18 min, Cracovia - 16 min i 10 min za niesportowe zachowanie dla S. Urbana. Widzów 4000.
TKH: Ł. Kiedewicz - Dąbkowski, R. Fraszko, Suchomski, Proszkiewicz, Dołęga - Korczak, Piotrowski, Jóźwik, Voznik, Furo - Rajnoha, Sokół, S. Kiedewicz, Nikiel, Ożóg - Tyczyński, Udyansky, Bomastek, Chrząstek, Dalke.
ComArch Cracovia: Radziszewski - P. Urban, Csorich, Malinowski, Słaboń, Twardy - Marcińczak, Smreczyński, Horny, Rzimsky, Wieloch - Kozendra, Kotuła, Drozdowicz, Śliwa (40 Witowski), S. Urban.
W Toruniu spotkał się lider z wiceliderem. W tym pojedynku na szczycie górą byli krakowianie, którzy wygrali zasłużenie 4-2. "Pasy" po raz ostatni były liderem w polskiej lidze przed... 55 laty!!!
W TKH zabrakło zawieszonego za karę meczu D. Laszkiewicza, grał natomiast Voznik, którego karę wykupił klub za 1000 zł. W "pasach" zagrał pozyskany z Orlika (dawniej Dwory, wielokrotny reprezentant kraju), 35-letni napastnik Sławomir Wieloch, zabrakło kontuzjowanego Dominika Pawlika.
W 10 min, kiedy gospodarze grali w osłabieniu, Horny z Wielochem rozegrali krążek, podali do Smreczyńskiego, który technicznym strzałem z linii niebieskiej zdobył prowadzenie. Na 2-0 podwyższył strzałem z 5 m Horny, podawali Wieloch i Rzimsky.
Na początku II trecji Proszkiewicz w zamieszaniu zniżył na 1-2, ale już 2 minuty później ponownie kapitalnie strzelił z półobrotu Horny. Przy tej bramce trzecią asystę zanotował Wieloch.
Zaraz na początku III rywale zgubili krążek, poszła kontra, podawał Horny, a akcję zamknął przy drugim słupku Rzimsky. 4-1 dla "pasów"! Gospodarze nie rezygnowali, ale Radziszewski w bramce bronił fantastycznie, a cała drużyna Cracovii grała świetnie w defensywie.
Dopiero na 106 sekund przed końcem meczu, kiedy oba zespoły grały w czwórkę, Voznik zniżył na 2-4. Na więcej torunian już nie było stać.
Obok Radziszewskiego, drugim bohaterem meczu był 34-letni Czech Horny (2 gole, 2 asysty). To czwarta z rzędu wygrana krakowian, którzy są teraz samodzielnym liderem, wyprzedzając TKH i Wojasa o 3 punkty (ale Cracovia ma jeden zaległy mecz). W najbliższy piątek "pasy" grają w Katowicach z GKS.
Jarosław Morawiecki, TKH: - Gratuluję Cracovii wygranej. Miała świetnego Radziszewskiego w bramce, my popełniliśmy za dużo prostych błędów.
Mieczysław Nahuńko, trener ComArch Cracovii: - Znowu muszę pochwalić cały zespół za bezbłędną grę w defensywie. Rafał Radziszewski po raz kolejny udowodnił, iż jest w bardzo wysokiej formie. Świetny mecz rozegrał Horny, także jego koledzy z formacji Rzimsky i pozyskany Wieloch. W III tercji urazu doznał Śliwa, zastąpił go Witowski. (AS)
Do mnie to jeszcze nie dociera, jakoś nie potrafię w to co sie dzieje uwierzyć.
Czy to naprawdę nie jest sen ???
A może wzorem piłki, skrzyknąć się i pomóc przy remoncie lodowiska - na pewno byłoby, co robić...
"Pasy" po raz ostatni były liderem w polskiej lidze przed... 55 laty!!!
Dawać nam tę Unię...
Pięknie, pięknie.
Gratulacje, wielkie, wielkie gratulacje.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)