-
-
Profesor w Gazecie Prawnej-14.09
Nie boi się pan ryzyka, o czym świadczy przejęcie klubu Cracovia i zaangażowanie własnych środków.
– Klub, jak i majątek był w 100 proc. własnością miasta. Wnieśliśmy środki finansowe i na mocy porozumienia z władzami Krakowa mamy pełnię władzy. ComArch z ponad 48 proc. udziałów kontroluje radę nadzorczą oraz zarząd. Jako prezes traktuję klub jak firmę i w ten sposób nim zarządzam. Nie ma tu żadnej żądzy władzy, ale skoro dajemy pieniądze, to chcemy decydować o ich wykorzystaniu. Nie jesteśmy hutą ani kopalnią. Klub ma spory majątek, w tym 8 ha gruntów w dobrym punkcie miasta. Chcemy, żeby ten majątek pracował. Budżet klubu wynosi 11,5 mln zł i jest zrównoważony, z czego 4,5 mln zł daje ComArch, a resztę zarabia klub. Po 2 latach obecności widać, że idziemy w dobrym kierunku. Nie będziemy forsować szybkiego dotarcia do rozgrywek europejskich, ale na pewno nie spadniemy z ligi. W końcu Cracovia to nie tylko wizytówka firmy, ale także miasta, a że pomiędzy Wisłą i Cracovią toczy się od wielu lat święta wojna, to tylko dodaje emocji. One też są konieczne w biznesie.
Rozmawiał Zbigniew Żukowski
wszystko na temat biznes to biznes dobrze że zyska na tym nasza CRACOVIA!!!
jest to smutne dla niecierpliwych oswiadczenie , wycofujemy sie z walki o start w UEFA w 2005 roku. nie tak wiele braklo. jakby sciagnac jak obiecano 2-ch klasowych napastnikow, przy tej grze bylibysmy teraz zaraz za liderem. letnie transfery po prostu sie nie odbyly. 4 nowych na razie razem 90 minut:-(( nie wiem gdzie jest blad ale jest.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)