caly mecz byl pod kontrola pasow! a na koniec taki pech!! czemu?? ale trudno jak wygramy ze szczakowianka to beda baraze!!
-
-
CRACOVIO nic sie nie stalo!
dobrze, że w pozostalych meczach (poza Zaglębiem) padły idealne w tej sytuacji wyniki
wygramy ze sciekowianka i baraze w ktorych nie ebdzie latwo
I liga I liga CRACOVIA
[img]http://www.v-lo.krakow.pl/~calissto/0042.jpg[/img]
Mysle ze sie stalo i to bardzo wiele dzisiaj mielismy wiecej szczescia jak rozumu.
Pewnie ze jeszcze nic straconego.Ale mnie martwi slaba odpornosc psychiczna naszych zawodnikow.Czesto bedac lepszym zespolem
przegrywamy.Szczegolnie wazne mecze.Zaczne od 3 ligi.Porazka z Kolporterem.Potem wazny mecz z Zaglebiem - mimo przewagi i wyzszych pilkarskich umiejetnosci przegrywamy.Mecz z Pogonia remisujemy - ja osobiscie uznaje za porazke ,bo gralismy u siebie.No i teraz z tlokami.
Ta druzyna jeszcze nie jest uksztaltowana.Ale z drugiej strony to
wszystko co osiagnela stalo sie b.szybko.Moze zbyt szybko.Moze brakuje
ogrania.Licze ze pokonamy Szczakowianke i beda baraze!
Ale oby nie ze Switem ,bo to sa przekreciarze z Wojckiem na czele!!
A jak nie w tym roku to na 100lecie kllubu awans bedzie napewmo.
Tak czy tak naleza sie chlopakom i p.Stawowemu podziekowania za to co juz dokonali.
Właśnie mielismy mniej szczęścia jak rozumu i ....... umiejętności. Zagłębie - przecież to zespól bez prawdziwych kibiców, którzy np. jeżdżą na wyjazdy - chłopie - 'zagłębie I liga" wstydź się siebie
Tak,nie potrafimy waznych meczow wygrywac.Juz dzis moglismy spokojnie czekac na baraze ,a tak nerwowka do samego konca.Miejmy nadzieje ze z happy end!
z jednej strony to tez fajnie bo jakbysmy dzis wygrali to bylo by wszzystko jasne ze sa barzae! ale i tak wolalbym zeby bylo dzis 0 - 5 dla pasow!!!
Myśle, że ten wynik spowoduje jeszcze większe emocje w meczu ze Szczakowianką. Już zacieram ręce na ten meczyk....
no napewno beda wieksze emocje! i mysle ze dla tego bedzie wiecej ludzi!! a dzis w radiu krakow slyszalem zapowiedz meczu na przyszly piatek!!
Pozdro z Gliwic. Ale macie szczęście że Piast urwał 2 pkt. Sciekowiance. Byłoby po ptokach. Życzę 3 pkt w ostatniej kolejce. Sam też mam powód do radochy.Piast się utrzymał i to bez baraży.
Właśnie wróciłem
och działo się działo
ale jak po meczu w samochodzie dowiedzieliśmy się jakie były pozostałe wyniki to od razu trochę weselej się zrobiło.
Gramy do końca - szczęście nam sprzyja (inne wyniki)
DAMY RADĘ !
ale kupa ten mecz :/
No coz, ja akurat nie uwazam, ze sie nic nie stalo (choc rozumiem optymizm tytulu tego watku). Niestety stracilismy mozliwosc pewnego udzialu w barazach i gdyby nie inne korzystne wyniki bylibysmy out. Druzyna majaca 1-ligowe aspiracje nie moze liczyc na fuksy i potkniecia innych - musi wypracowac awans sama, na boisku, swoimi nogami (i niestety takze poza nim - przykre, ale taka rzeczywistosc). Pierwsza liga dla Cracovii teraz, to o wiele wieksza stawka niz druga liga dla Tlokow. Nie wykorzystanie takiej szansy jak mecz w Gorzycach to w pewnym sensie niestety brak profesjonalizmu.
Nie mam ostatnio zbyt wiele czasu by sledzic forum i czytac chocby 1/3 tematow, nie wiem wiec jakie sa odczucia wiekszosci, ale ja mam wrazenie, ze cos tu jest nie tak. Majac pieniadze, strategicznego sponsora, kilku I-ligowych zawodnikow w skladzie i przegrywac mecze z Arka czy Tlokami, to jakies dziwne.
Nic jeszcze nie liczylem, nie analizowalem, ale mam wrazenie, ze wiosenna runda jest jakby gorsza dla Cracovii mimo wzmocnienia Bojarskim (bo z Drumlakiem, to naprawde nie wiem o co chodzi). Mam wrazenie, ze zespol sklada sie z pomocnikow i bramkarza, wzmocnionych srodkowymi obroncami. Brakuje dwoch bocznych obroncow i napastnikow - to widac jak na dloni.
Nie sprawia jakos nasza druzyna solidnego wrazenia. Jesli patrze np. na terminarz i widze Pogon, Belchatow czy nawet Zaglebie w meczu ze slabeuszem, to jestem bardziej przekaonany do ich zwyciestwa, niz w meczu Cracovia - slabeusz, mimo calego zaangazowania i najlepszych zyczen dla naszych pilkarzy. Nie sprawiaja nasi niestety wrazenia solidnego zespolu. Dlatego pozostawienie barazowej szansy do meczu z najsilniejsza jakby nie bylo druzyna II ligi Szczakowianka nie jest najlepszym rozwiazaniem.
OK. Ale co zrobić? Trzeba grać tym co się ma.
Dla przypomnienia : Ta najsilniejsza jakby nie było drużyna II ligi też przegrała w Gorzycach.
Z uwagami Lexala się zgadzam...
OK. Ale co zrobić? Trzeba grać tym co się ma...
Itd...
...
Słuchajcie przede wszystkim krytyke(oby nie) zostawmy na koniec.. Chlopaki poczytaja forum i psycha im siadzie. Niech widza ze jestesmy z nimi!! Niech walcza do konca!!
Oczywiscie, ze jestesmy z nimi i zyczymy im jak najlepiej, ale tez wymagamy by w meczu ze Szczakowianka naprawde dali z siebie wszystko, przyslowiowo gryzli trawe. Musza wykazac sie ogromna determinacja, walczyc o kazda pilke, grac z zebem, nie odpuszczac.
Akurat teraz (nie w tym momencie oczywiscie:)) ogladam final Pucharu Stanley'a Calgary-Tampa Bay. Calgary, ktore pokonalo wczesniej "moich" Sharks, mimo iz od poczatku bylo skazane na pozarcie dotarlo wlasnie az do finalu dzieki niesamowitej ambicji i walce, bo personalnie i technicznie jest druzyna slabsza od kazdej z ktora grali od poczatku play off'ow. Chcialbym, zeby nasi zagrali tak w tym ostatnim meczu, zeby od pierwszej do ostatniej minuty pokazali zacietosc i wole zwyciestwa. Nie wiem dlaczego, ale mam wrazenie, ze tych cech wolicjonalnych jakby troche brakuje. Nie mam mozliwosci ogladania meczow, wiec sa to czyste spekulacje i chcialbym sie mylic.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)