Aha... a co do helikoptera... jest zwała bo mamy mieć kartoniki.... a kartoniki leżą na siedzeniach.... a jak przyleci helikopter to wiecie co sie z nimi stanie.... kurde... głupio by bylo jakby sie rozwalilo.... OPRAVCY WYKOMBINUJCIE COŚ !!
-
-
Helikopter i ciasteczka!
Kosa jest tak że to ma byc o 17:10 ,o tej porze ludzie juz powinni siedziec i muszą trzymac te kartoniki żeby nie odfruneły.
A jak coś jednak pójdzie nie tak i odfruną to nie chciałbym być w skórze tego co ten helikopter wymyślił i załatwił.
Wiadomość zmieniona (20-05-04 22:06)
o której jest w końcu mecz bo w terminarzu na głównej Cracovia - Pogoń Szczecin 17:00 a wy tu piszecie o helikopterze 10 po piatej????
Misiu drogi: zapomniałeś o daniu związanym z... konserwą paprykową ;)
17:30 !!!!!!!!!!!!
Tarnowski RULEZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość zmieniona (22-05-04 00:16)
Tarnawski czy Tarnowski ?
Misiu i do tego menu sugeruję też dodać jeden wielki baniak by dla wszystkich starczyło.
Obiecuję będzie ciekawie,tak inaczej
Demek - dzięki za przypomnienie ;)
Nażarłem się "Paprykarza szczecińskiego" tyle (bo to paskudztwo było bez kartek i zresztą czasem w ogóle bywalo czyms jedynym co lezalo obok miesa w sklepie;) , ze mnie to skutecznie wyleczylo z milosci do obu czlonów nazwy :P
Boję się tego meczu.Nie z perspektywy wyniku!!!
Dominik pełne poparcie i pomoc,będzie dobrze
Zaświsneło, zajaśniało PASY ach to wy
Świstak nie ma się czego bać
Co nas nie zabije to nas wzmocni :)
Świstak - 2 komóry w łapę (jedna łączy ze spikerką, druga z mlynem nr 2) i bedzie OK. W koncu trzeba iśc z czasem i postępem :)
Jacyś "mądrzy" bluzgacze na pewno sie znajdą. Chodzi tylko o to aby ich zagłuszyć :)
Świstak nie musi komórki używać :)
Jest pełna łączność !
tyle luda, TV, malkontenci...
Co za próba, co za próba...:-/
Długi ,a myślałem że jesteś taki spokojny tzw. Zwykly Kibic Hokejowy
Dla Ciebie ,bo wiem że lubisz śpiewać
Czekam na wiatr co rozgonii,barwy tej ....
Robin - wiem, chciałem aby zastanawiając sie nad tym co poeta mial na mysli (kumaci wiedzą:) - na chwile oderwał się od przedmeczowej depresji.
Bo jak piłkarza zeżre presja - no probz - sa rezerwowi, ale jak Świstaka nam stłamsi?
Dom. - pomyśl sobie, ze to jest E. we wtorek a nie stadion :)
hahaha...dziękuję.
Paweł pamiętaj co masz mi załatwić...
Misiek: po meczu idziemy na piwko do E. wraz z Kablo i pogadamy:)
oj, to teraz ja się zaczynam bać - już nie meczu, ale tego co będzie po meczu.
Ale oczywiscie - idziemy. Piffka w miłym towarzystwie nigdy nie odmawiamwszy :)
i nie łam się Świstak - [b]nie ja[/b] bedę pisać relację (przyznam, ze poprawia mi to humor:))) - Tobie tez powinno :))))))))
Wiadomość zmieniona (21-05-04 01:39)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)