W sobotę w Krakowie przebywał menedżer Janusz Kowalik, który w zimie pilotował transfer do Wisły króla strzelców MŚ do lat 20, Brazylijczyka Macae z Vasco da Gama - informuje "Gazeta Krakowska"
Na razie temat zatrudnienia Macae odłożono do letniej przerwy.
Nie od dziś wiadomo, że w Wiśle nie ma zmienników dla Żurawskiego i Frankowskiego, a jeszcze jeden atakujący z pewnością Henrykowi Kasperczakowi by się przydał.
(INTERIA.PL/Gazeta Krakowska)
W sobotę oglądał mecz ........ - Legia, a następnego dnia gdy Cracovia podejmowała Jagiellonie wyjechał do Holandii nie interesując się losami klubu w którym sie wychował. Smutne!!!
Król strzelców dla ......... , a dla Cracovii nigeryjczyk z 18 kontraktami. Nie ładnie panie menedżer.
Wiadomość zmieniona (22-04-04 16:51)
-
-
Sentyment w cieniu pieniądza
Najlepiej rozciągnąć nad nim zasłonę milczenia......... Jak Kuba Bogu ...
Dla mnie Kowalik jest skreslony od 16 lutego 1967. Nie dlatego, że uciekł w tym dniu na Zachód ("każdy jest kowalikiem swojego szczęścia") ale dla sposobu w jaki pożegnal się z klubem oraz kolegami i tego jak traktował Cracovię później. Kolejne jego czyny (na Alchemiku skonczywszy) tylko mnie utwierdzają w tym mniemaniu.
A są tu na forum tacy, którzy kreują go na Pasiackiego Boga. MILION RAZY BARDZIEJ na takie miano zasłuzyli (z tamtej drużyny) śp. Krzysio Hausner, Andrzej Rewilak, Tosiek Zuśka, Jasiek Antczak czy Staszek Szymczyk. Może byli słabsi piłkarsko. Ale to nie wszystko
Zresztą - niech sobie pan JK upycha tych swoich pseudopiłkarzy z podwójnymi kontraktami w klubiku po drugiej stronie błoń
Dla jasności: tekst o Kowaliku sprzed miesiąca do "Teraz Pasy" zmienialem siedmiokrotnie, mimo, ze nigdy w swoich tekstach poprawek ani autocenzury nie robię:). Dopiero po takim złagodzeniu (w końcu urodziny miał) uznałem, że mogę puścić tekst do Craca
Wiadomość zmieniona (22-04-04 17:52)
A skoro Pasiastą Legenda ma zostać Kowalik - to niech to będzie Edek :)). Znacznie bardziej zasługuje
Panowie kasa kasa i jeszcze raz kasa .........
Ależ wyrażnie sobie przypominam jak wielu było doradców dla naszych prezesów pisząc na forum coąs w stylu : " nie wolno zapominać o takich jak Kowalik , trzeba pamiętać o tych którzy w Cracovii się wychowali i tak dużo dla niej zrobili. " Że niby nam za darmo pomoże... Za darmo to moga coś zrobić tylko prawdziwi kibice Cracovii. Swoją drogą to wielu już było takich którzy w ogóle nie czuli co to znaczy byż kibicem Cracovii lub jej działaczem. Hadzali sobie równolegla na mecze ......... i kombinowali jak walnąć kasę. Tacy zresztą ściągneli do Cracovii Kowalika na przykład pewien prezes który chadzał sobie na ......... i miał w tym swoj (nie Cracovii) interes czyli sławnego syna-psa a i jeszcze może by coś wpadło extra. Całe szczęście że takich ludzi już nie ma. Nie wyobrażam sobie aby Misior i spółka poszli na ........ lub coś kombinowali ze szkodą dla Cracovii. Mój świat chyba by się zawalił.
( tzn. na pewno kombinują bo to łebscy kombinatorzy, ale z pozytkiem dla klubu np. trzeci rząd reklam za bramkami )
Miś,
Po Twoim tekście o JK (z którym nb. w zupełności się zgadzałem) miałem wtedy takie wrażenie, że ciut za łagodnie. Nic nie mówiłem, a teraz już wiem.
Generalnie, myślę że jednak trzeba pisać wprost, bez ogródek. Do takiej opinii skłania mnie mizerny poziom wiedzy naszych młodych fanów o politycznym kontekście polskiej i krakowskiej piłki po wojnie. Rezultatem tego są np. takie na forum opinie, że śp. Hausner nie jest dla Cracovii postacią symboliczną, bo przeszedł do (... ). Niewiedza jest grzechem.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)