Oficjalna informacja była inna, rozmowy trwają . Podobnie jak i w przypadku Hebo .
-
-
34 kolejka Ruch-Cracovia, sobota 25.05 17:30
[quote]#post1622597 Hanku a co Ci daje wypisywanie "Pożegnać jak najprędzej" o Japońcu ,którego już parę dni temu oficjalnie pożegnano?[/quote]
A o to chodzi że NIE
[quote]#post1622598 @Spider1985#42224 Mniemam, że tak. Na oficjalnej stronie wrzucili [/quote]
To zajebiście...
[quote]#post1622593 [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-05/fb-img-1716717657062-jpg-31821875.jpg[/img]
To takie podsumowanie wczorajszego meczu "na luzie" [/quote]
O żesz qrwa jacy oni wszyscy źli i załamani po porażce ze spadkowiczem.
Zdobyliśmy mistrzostwo?? zdjęcie pamiątkowe
@mariusz#134
UPOKOŻENI...
[quote]#post1622607 @mariusz#134
UPOKOŻENI...[/quote]
Chyba piszesz o nas kibicach.
Ja pierd......z takimi januszami
[quote]#post1622609 Ja pierd......z takimi januszami[/quote]
To jak nazwać naszych po porażkach z januszami i z żubrami.
Chyba Janusze biznesu zabieramy bogatym dajemy biednym
Nie to, że chcę i mam ochotę ich bronić. Też liczyłem na lepszą postawę. Ale gdzieś po ludzku rozumiem to co zagrali. W sezonie postawą i wynikami wpakowali się prawie na minę. Ciśnienie w końcówce sezonu było ogromne. Dlatego po Rakowie, gdzie każdy błąd mógłby być dla nas zabójczy, a skończyło się happy endem, to rozluźnienie ja mogę zrozumieć.
Dlatego mecz do przemilczenia i zapomnienia, sezon też. Wnioski jednak powinni wyciągnąć.
Teraz ważne co dalej. Jak Cracovia Od Nowa będzie piłkarsko wyglądała w lipcu?
[quote]#post1622562 No właśnie... Kamil Glik do końca się łudził, że zwyżka formy po ciężko przepracowanej przerwie może - mimo wszystko - przyniesie mu powołanie do kadry na ostatnią wielką imprezę w karierze. Ale po takim meczu, kiedy koledzy grają totalną pytę i kończy się wynikiem 0:2 ze spadkowiczem, jaki trener potraktuje na serio jego aspiracje do kadry?[/quote]
Zachowanie Glika w II połowie w sytuacji gdy Rakoczy stracił piłkę w okolicach narożnika pola karnego... chyba to nawet jest w skrócie... to było poniżej .... aż słów brakuje...
Zresztą podobnie można napisać o "poświęceniu" Ghity przy bramce nr 2.
Bogu dzięki że ja tego nie oglądałem. Lech drugi kurwa dobrodziej rozdawać punktów....
[quote]#post1622616 Bogu dzięki że ja tego nie oglądałem. Lech drugi kurwa dobrodziej rozdawać punktów.... [/quote]
O Lechu to nawet szkoda wspominać. Dobrze że wygraliśmy z medalikami bo inaczej bylibyśmy teraz na miejscu Warty.
[quote]#post1622011 [quote]#post1621975 W sensie że Was wywieźli i zakopali? [/quote]
Dziewczyny które były z nami, a nie wybrały się na zwiedzanie dzwoniły do Krakowa, by zadzwoniono do nas byśmy już wracaliśmy bo nas od godziny nie ma.
A my hopsamy po przenośnikach, rozrzutnik czy jak się to zwie był w zasięgu, ale dziewczyny się bały. ahh że też nie pojechaliśmy 300-500m dalej. Byśmy wleźli w największą dziurę. A tak to na składowisku nadkładu byliśmy.[/quote]
Ja odebrałem ten telefon :D z tego co pamiętam już z Jafem wracaliście do auta :)
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)