Panie prezesie teraz piłka jest po naszej stronie potrzebujemy koniecznie sukcesu sportowego.

Panie Prezesie wykorzystajmy to że .urwy są tam gdzie ich miejsce. Cracovia Pany !!!

[quote]#post1622805 Panie Prezesie wykorzystajmy to że .urwy są tam gdzie ich miejsce. Cracovia Pany !!![/quote] ... Ale ich miejsce jest w okręgówce...

[quote]#post1622521 Mógł dostać inne funkcje w klubie. [/quote] 3 trener bramkarzy w 1 drużynie. Ludzie, taka jest kolej rzeczy. Zawodnicy odchodzą. Nie ma papierów trenerskich to co może robić w klubie w POKu pracować?

O tym pisałem

Czopek Włodarczyk twierdzi że [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-05/1000020670-jpg-21318492.jpg[/img] [b]Edycja z 26.05.2024 o godz. 21:53 (scalono posty)[/b] Ryży fiut broni Glika. Bo mu w piątek Burlikowski pęto opiedr...olił to teraz broni Glika, że ich Prezes opierdolił że przeszli obok meczu a klub stracił finansowo... Jeb...na ruda męda bygdosko żydzewska...

Po kiego niby by mieli mecz sprzedać? Co by to miało dać Ruchowi? A eklapa to chyba jednak zbyt oglądana liga, żeby mafia bukmacherska wałki kręciła + nasi piłkarze chyba mieli normalnie płacone. Meczu nie widziałem (multiliga), ale można jedynie przeczytać, że nasi specjalnie się nie wysilali. Bardziej bym obstawiał ogólne wyrypanie na to spotkanie w zaistniałej sytuacji (zdecydowanie nie popieram, ale cóż, nie taki rzeczy się widziało), niż jakieś wałki. Temat sprzedaży (nie ważne czy się pojawił oskarżenie z ust prezesa czy nie) uważam za absurdalny. Oddzielmy już grubą kreską ten zakończony sezon i jedźmy od nowa.

Z tym umacnianiem się to ostrożnie, póki co Puszcza nas wyprzedziła w tabeli.

[quote]#post1622881 Po kiego niby by mieli mecz sprzedać? Co by to miało dać Ruchowi? A eklapa to chyba jednak zbyt oglądana liga, żeby mafia bukmacherska wałki kręciła + nasi piłkarze chyba mieli normalnie płacone. Meczu nie widziałem (multiliga), ale można jedynie przeczytać, że nasi specjalnie się nie wysilali. Bardziej bym obstawiał ogólne wyrypanie na to spotkanie w zaistniałej sytuacji (zdecydowanie nie popieram, ale cóż, nie taki rzeczy się widziało), niż jakieś wałki. Temat sprzedaży (nie ważne czy się pojawił oskarżenie z ust prezesa czy nie) uważam za absurdalny. Oddzielmy już grubą kreską ten zakończony sezon i jedźmy od nowa. [/quote] Oczywiście nie wiem jak było, ale podejrzewam (czytam między wierszami), że prezes wpadł do szatni i powiedział piłkarzykom, że przez to, że przeszli obok meczu klub stracił 400K. Glik który zagrał tragicznie, a być może poczuł się pociągnięty za swój śląski korzeń wyskoczył ze stwierdzeniem, że prezes oskarzył go o sprzedanie meczu/odpuszczenie go śmierdzielom. Moim zdaniem "uderz w stół, nożyce się odezwą". Jak napisałem wyżej postawa Glika w tym meczu wzbudzała wątpliwości co do pełnego zaangażowania, a jego reakcja na słowa prezesa umacnia mnie w przekonaniu, że nie ma czystego sumienia. W mentalności polskiego ligowca siedzi, żę jak mecz jest bez zasadniczej stawki to się go olewa. Dodatkowo Glik jest Ślązakiem. Sprawa śmierdzi i wolałbym by w zaistniałej sytuacji, o ile Kamil nie wystosuje oficjalnego sprostowania, kontrakt z nim został rozwiązany.

Leszeczku opanuj swoje fantazje. Ktoś puscił plotki , ktoś kogoś tak czy inaczej zrozumiał. "Życzliwi" Cracovii na to siedli a Ty się nakręcasz i inputujesz Glikowi to czy tamto. Daj se siana a sprawa niewarta aby nawet o niej czytać a co dopiero pisać

Jest tam Piotr Burlikowski, mój przyjaciel z Bydgoszczy. To dobry kolega, życzę mu, jak najlepiej. Rudy o Burlikowskim Śmierdzi to na odległość.

[quote]kilka razy rozmawiałem z nim u mnie w salonie i ma klasę[/quote] A nie podczas herbatki u Pani Bukietowej?

Ruda kurwa puszcza jakieś ploty, już za dobrze zaczęło się dziać w Cracovii to trzeba narobić smrodu.

Zaraz się uruchomi Miga, Knura i reszta wiślackiego ścierwa... Będą jątrzyć, psuć atmosferę i przedstawiać w złym świetle i Prezesa i Cracovię. W takich sytuacjach MUREM ZA PREZESEM.

Knura się schował w czeluściach swego sadla i wpierdziela resztki paluszków z konferencji.

Dokładnie bo wszystkich boli dupa ze się utrzymalismy to próbują jątrzyć dziennikarskie śmiecie..

Chyba prezes ma prawo odnieść się do postawy zawodników na boisku w meczu z Ruchem . Czyżby niektórzy oczekiwali pochwały za mecz, obok którego większość z nich przeszła ?

[quote]#post1622909 Ruda kurwa puszcza jakieś ploty, już za dobrze zaczęło się dziać w Cracovii to trzeba narobić smrodu. [/quote] A co niby tUSK ma do Cracovii ???? 🤪🤪🤪

Ja rozumiem wkurzenie, całkowicie słuszne zresztą bo zagraliśmy dramatycznie, natomiast sposób załatwienia sprawy wygląda źle patrząc po opisach. Profesjonalny prezes nie powinien reagować w emocjach. Potem tworzą się właśnie takie sytuacje i kwasy wewnątrz klubu. Miejmy w tym wszystkim świadomość, że nasz prezes nie jest bezbłędny, żebyśmy się nie stali ślepymi fanatykami, czymś na wzór kościoła prezesa jak po drugiej stronie Błoń, co można zaobserwować w niektórych wypowiedziach nawet w social mediach. Musimy go "kontrolować", oceniać też jako kibice. Nowy prezes zrobił sporo dobrego już do tej pory, ale nie możemy też popadać w skrajność i się zatracić w chwaleniu, niezależnie czy w tym konkretnym przypadku Boniek ma rację czy nie.

Kamil dobrze pisze, nasz prezes dużo dobrego robi bez dwóch zdań, ale czasami nie umie trzymać nerwy na wodzy, a to błąd. Pewno wpadł.wnerwiony , nawrzucał z nerwów, że starciliśmy kasę z niższego miejsca, powiedział 2 zdania za duzo i afera z dupy, niepotrzebnie.