[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/image-png-17134083.png[/img]

Transferu Benjamina Kallmana do Legii Warszawa nie będzie. Oczekiwania Cracovii nie do spełnienia przez stołeczny klub na chwilę obecną. https://x.com/Filipinn009/status/1830594376256397745

Spokojnie. Nikt Benjamina nie chce sprzedawać, zwłaszcza do Leglej za frytki... To nie jest koncert życzeń. Zwłaszcza, ze nie mamy alternatywy, a w piątek okno się zamyka. Tak samo jak to ma miejsce z Rakim. Musimy się cenić. Każdy z nich ma ważny kontrakt i jeść nie wola.. Nasz Prezes liczy nie tylko ile może klub uzyskać, ale i ile konkretnie wydaliśmy na utrzymanie takiego zawodnika do dzisiaj. I wtedy wychodzi suma poniżej jakiej nie możemy oddawać zawodników, bo to jest po prostu niegospodarność.

Chwilę mnie nie było, a nie chce mi się szukać. Proszę o odpowiedź na pytanie (forma antykajakowa ;-) ) : Jaki jest w końcu status Jaroszyńskiego?

( zaakceptowane do dalszej dyskusji)

https://cracovia.pl/aktualnosci/cracovia/pawel-jaroszynski-odchodzi-z-cracovii/

Dzięki.

Jaroszynski wczoraj juz siedzial na lawce rezerwowych Salerniatiny

Jest postęp, może w wolnym tempie ale jednak.

Ależ kibice lampucery mają ból dupy, że im nie chcemy Benka za pół darmo dodać. Dla dobra polskiej piłki.

[quote]#post1640369 Chwilę mnie nie było, a nie chce mi się szukać. Proszę o odpowiedź na pytanie (forma antykajakowa ;-) ) : Jaki jest w końcu status Jaroszyńskiego?[/quote] aż się prosiło by napisać, że żonaty. Kajak powoli traci swój urok..

Jeżeli oddamy Kalmana do Legii to nie jesteśmy nic warci, będziemy kretynami do potęgi! Kropka

Prezesie daj Benkowi kartkę papieru i niech napisze ile chce 😀

Według informacji przekazanych przez Piotra Koźmińskiego, dziennikarza Goal.pl na antenie naszego kanału, Legia Warszawa oraz Slovan Bratysława dogadają się ws. transferu Blaza Kramera i ruch ten wkrótce powinien się wydarzyć. [b]Jednocześnie Piotr Koźmiński przekazał, że potencjalny transfer Benjamina Kallmana do stolicy raczej nie dojdzie do skutku. Wszystko przez fakt, że Cracovia od początku negocjacji stawia zaporową cenę, a tuż przed końcem okienka transferowego może ona jeszcze wzrosnąć.[/b] https://www.goal.pl/transfery/legia-warszawa-kramer-cracovia-03092024/

Zaporową dla biedaków.

Piękna manipulacja, "zaporową cenę" :) Jeśli jest coś takiego jak manifest Cracovii, to powinno się w nim znaleźć , że do polskich klubów oraz tych niepolskich grających w ogókowej sprzedajemy tylko i wyłącznie z naszego punktu widzenia szrot lub prawie szrot.

cwele płaczą , oni chcą ale my nie chcemy a jeśli już to za uczciwa cenę , nie za frytki !

Postawa LzS w tej sprawie (i nie tylko tej) jest delikatnie rzecz ujmując "niesmaczna".

Oni chyba sądzą, że dalej funkcjonują w głębokim PRL-u i z każdego klubu są w stanie każdego grajka powołać do wojska .

Brawo Panie Prezesie, nie ma co wzmacniać rywala.

Na tt piszą, że lampucera zaproponowała 700k €

[quote]#post1640532 Na tt piszą, że lampucera zaproponowała 700k €[/quote] ile??? 700 koła Eur ??? przecież Benek jest warty pod 2 bańki eur Drewniany Makuch poszedł do Rakowa za 1 mln Eur. mają tupet lgbeciarze

Podstawowa sprawa, Makuch miał kontrakt ważny dłużej o rok od Benka i jest młodszy. Benek może sobie już w styczniu podpisać kontrakt z kim tylko chce i w lecie odejść za darmo.

[quote]#post1640538 Podstawowa sprawa, Makuch miał kontrakt ważny dłużej o rok od Benka i jest młodszy. Benek może sobie już w styczniu podpisać kontrakt z kim tylko chce i w lecie odejść za darmo.[/quote] Ale Benek jest kilkunastokrotnie lepszy piłkarsko od Makucha, jest reprezentantem kraju, Makuch poza wygrywaniem główek więcej padolino robi niż strzela goli. Dla mnie te 700k € to po prostu żałosna propozycja ze strony lampucery. A oni płaczą, że oczekiwania Cracovii były "niebotyczne". Patetyczne

Dziwicie się jak do tej pory oni brali naszych lepszych zawodników, a my od nich szrot.

Szkoda słów na komentowanie takich stęków o zaporowej cenie. Cracovia to nie klub satelicki. My nic nikomu nie musimy. Po taniości to sobie mogą brać z Wilgi Garwolin albo z Bugu Wyszków. Co by nie mówić o mem-klubie Rakowie, przynajmniej trzeba im oddać, że umieją uczciwie przepłacać. Doceniamy, dziękujemy. Nie ma nawet porównania z klubem ludowego wojska polskiego, który idzie na żebry. Wstyd.

Niech cwele wyjmują srodado od milicyjnych, może królewicz zechce się poswięcić dla dobra polskiej piłki xD A od Benka dwa kroki w bok, no chyba, że rzucą kasę na stół (w sensie kasę, a nie dolary z eurobiznesu), BTW powołania do wojska już nie działają od 35 lat, może szopen za dlugo przebywał na upale i pod kaskadą siwych loczków nastąpiło jakieś jebutne zwarcie xd

nie wiem skąd w Was takie śmieszne oburzenie. 700 koła za chłopa co za pół roku go podpiszesz za darmo to jest bardzo godna oferta. poza wszystkim to co w tym dziwnego, że najlepsza piłkarska drużyna w Polsce w XXI wieku chce wyciągnąć najlepszego zawodnika z podrzędnej drużynki? to normalna sprawa w piłce. stańmy się najpierw dla nich realnym konkurentem a dopiero potem opowiadajmy bajki o tym, że nie będziemy nikogo oddawać za bezcen. ja po przemyśleniu sprawy przychylam się do twierdzenia, że więcej możemy zyskać (zwłaszcza z niepoliczanych spraw) na jego pozostaniu do końca kontraktu.

Stańmy się dla nich realnym konkurentem oddając najlepszych graczy poniżej wartości. Porażająca logika młodego pokolenia. Brzmi jak „oddajmy cesarzowi co cesarskie, a sami grajmy dalej w totolotka, może kiedyś coś wygramy”.

jakbyś przeczytał drugi wers to byś może coś z tego zrozumiał. zresztą pozostawienie Benka w składzie to tylko jeden malutki element do stania się konkurencyjnym dla cwelki

Napisz dwa sprzeczne ze soba zdania i rżnij głupa, że taką masz filozofię. Jak się ktoś przypieprza do pierwszego, obronisz się drugim i odwrotnie. Imho 700 tys to śmieszna kwota w tym przypadku. Nawet przy kończącym się kontrakcie.

ja się po prostu śmieję z oburzenia. trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że jesteśmy dziadami a cwelka to prący po sukces klub. trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że zaproponowana kwota jest godna. nie uważam jednak, że leży w naszym interesie jego sprzedaż. nie ma tu żadnej sprzeczności. ludzie się oburzają i cisną po klubie, który chce zabezpieczyć swoje interesy, by znowu być najlepszym, jak prawie co roku. nie ma w tym niczego dziwnego. może Was dziwić bo nie macie doświadczenia w przyglądaniu się drużynie, która rok rocznie jest albo najlepsza, albo prawie najlepsza. dziadowanie to dla Was normalka. jestem poto by Was wyrwać z tego snu o bylejakości.

Słabo Ci idzie. Albo błąd w założeniach albo w metodzie.

@SaNtO#842 Nie wiem jak to ogarniesz...bycie "kagankiem oświaty na forum Pasów", doradcą DS w cewlce i chelsi, plus swoje projekty...

Interes ma sens kiedy obie strony są zadowolone z transakcji. Odwolywanie się do "dobra Polskiej piłki" i powoływanie się na to że się jest "najlepszym Polskim klubem XXI wieku ( sam ten tytuł jest o dupę rozbić i nic nie znaczy) " przypomina mi żebranie Madek o zapomogi : "dej mnie bo ni mom na paznokcie" Podsumowując: Nie sprzedawać!

Niczym się te szony z cwelki nie różnią od kundli cybermariana. Słowacki dziennikarz, Tomas Kotlarik, informował we wtorek o tym, że cwelegia miała zwiększyć żądania finansowe. To sprawiło, iż transakcja stanęła pod dużym znakiem zapytania.Słowacy proponowali milion euro, ale dla cweli było to za mało Tak Kramer zostaje w cwelach.

nikt się na to nie powołuje. dali dobrą cenę i tyle. więcej nie dadzą bo nie są frajerami. tak wysoka cena już jest blisko granicy frajerstwa. za pół roku jest ich za darmo. czaisz Kajak?

Za pół roku nadal będzie grał dla nas. Do końca sezonu.

[quote]#post1640596 nikt się na to nie powołuje. dali dobrą cenę i tyle. więcej nie dadzą bo nie są frajerami. tak wysoka cena już jest blisko granicy frajerstwa. za pół roku jest ich za darmo. czaisz Kajak?[/quote] A skąd ta pewność, że za pół roku jest ich? Mamy jeszcze 2-3 miesiące na przedłużenie kontraktu z Benkiem i wtedy by musieli wywalić kwoty 3-4mln co najmniej, by w ogóle zasiąść do rozmów. I wtedy - jeśli chcieli go rzeczywiście mieć - mogą czuć się frajerami, że kilka miesięcy wcześniej liczyli, że znajdą frajera, który się zgodzi sprzedać najlepszego zawodnika za 700k. Piłka cały czas jest po naszej stronie i nastawianie się na styczeń w dniu dzisiejszym jest właśnie frajerskie.

Santo nie za pół roku tylko za rok i nie do nich tylko gdzie chce. 700 tys. Klub odrzucił i po dyskusji.