Rabarbar_1 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Patrząc na terminarz i naszą formę to o punkty > możemy powalczyć w Bielsku choć i tam nas > raczej na chwile obecną klepną (przygotowanie > fizyczne Miroty widoczne gołym okiem) i z Lechem > u siebie i w Szczecinie, reszta będzie raczej > gładko w @#$%& Jeszcze z Lechią - bo ta na wyjeździe gra ostatnio słabiej

A to nie to samo?

Gra Cracovii tylko minimalnie lepsza niż z Górnikiem Łęczna, a i to tylko przez pierwsze 30 minut. Sandomierski tradycyjnie puszcza właściwie wszystko co leci do bramki. Polczak zawalił drugą bramkę i do tego prymitywnie się wykartkował na następny mecz (przepychanka w polu karnym Śląska). Wołąkiewicz nie powinien mieć miejsca nawet w rezerwie. Pomoc nie istniała. Skrzydła zero. Ataku nie było. Od strzelenia bramki graliśmy na stojąco. Piłkarze myśleli, że tak słaby Śląsk nie jest w stanie nic im zrobić i prawdopodobnie tak by było, ale nawet z takimi cieniasami trzeba przynajmniej chcieć grać. Obrazu gry nie zmienia przypadkowa poprzeczka dla Cracovii z 96 minuty. Niestety, moim zdaniem ten sezon już się dla nas skończył. Luki po Dąbrowskim i po Rakelsie nie da się załatać. Gry nie są w stanie dźwignąć ani Cetnarski, ani Kapustka. Osobno trzeba napisać tylko o Jaroszyńskim, który jest w reprezentacyjnej formie. Do tego był jedynym, któremu się chciało. Dzięki Paweł!

Szkoda ze tego nie napisałeś w tamtym sezonie. Moralny zwycięzco.

Na razie to GTS jest 2 punkty nad strefą spadkową, nie my.

quentin Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Szkoda ze tego nie napisałeś w tamtym sezonie. > Moralny zwycięzco. W tamtym sezonie moje zdanie było dokładnie takie samo :) Tyle że pewnie na forum tego nie wyraziłem bo jakiś czas na nim się nie pojawiałem ;) http://www.90minut.pl/liga/0/liga7466.html Chyba sprawa oczywista że byliśmy moralnie lepszą drużyną od GTSu Górnika Pogoni Lechii czy nawet malinowych ???? ;)

Taaaa... za to czytałem na forum ze byle frajer wygrywa w grupie spadkowej. Ze to żadne osiągnięcie. Dobrze ze wróciłeś. Dzieki temu wiem ze Myślenice to moralny zwycięzca ligii za sezon 2015/2016.

quentin Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Taaaa... za to czytałem na forum ze byle frajer > wygrywa w grupie spadkowej. Ze to żadne > osiągnięcie. Dobrze ze wróciłeś. Dzieki temu > wiem ze Myślenice to moralny zwycięzca ligii za > sezon 2015/2016. Twoje zdrowie !!! Też Cię kocham !!! ;) :) :D

Mimo porażki ja tam jestem jednak pozytywnie nastawiony i nie mówię tu o konieczności udziału w pucharach ale o tym, że Cracovia nie prezentuje się najgorzej i myślę/mam nadzieję, że nie będziemy chłopcem do bicia a nawet jeszcze o coś zawalczymy :) wiadomo zespół nie jest gotowy do gry w pucharach.. jednak trzeba pamiętać też, że każdy mecz na tym szczeblu to jakieś pieniądze do klubu z tego tytułu wpłyną... zawsze to atrakcja dla potencjalnych przyszłych zawodników itd.. no myślę że pociągło by to za sobą szereg pozytywów :) Na razie jest jak jest ale kiedy opadną emocje po dzisiejszej wpadce trzeba znowu spiąć dupsko i gramy do końca :D

Co za moralne zwycięstwo? Co ty chłopie bierzesz? Chyba oczywistym jest że łatwiej zdobywać punkty z drużynami 9-16 niż z drużynami 1-8... Z której strony nie patrzeć, w ostateczności zajmiemy miejsce 8, oni choćby "skały srały" wyżej 9 nie przeskoczą...

...ale każda pozycja wyżej, to dość pokażna kwota dla klubu.

Gówno mnie obchodzi gts, my po raz kolejny w pałę ,miejsce i tak na wyrost do tego co kadrowo posiadamy , trener Zieliński wycisnął maxa z materiału który posiadał.

Oczywiście że tak a teraz padają jak te konie w stadninie ;)

Reasumując : CRACOVIA PANY !!!!! :) Pozdrawiam! Na Zdrowie !!! :D

Chyba dobrze, że nie mogłem oglądnąć meczu (nerwy i wk... byłoby ogromne)... Szkoda, że taki wynik, ale ważne, że utrzymanie jest już pewne. Nie ma co zaklinać rzeczywistości - od wiosny gramy kiepsko (słabo punktujemy, niezależnie czy gramy z czołowką, czy ogonem), choć niektórzy sajko na tym forum żyją w alternatywnej rzeczywistości. Moim zdaniem osiągneliśmy już maks w tym zestawieniu, a odszedł Rakela, do tego kontuzja Dąbrowskiego. Trzeba wspierać zspół do końca, nie mamy wpływu na naszą politykę kadrową. Walczmy tym co mamy!

Moim zdaniem puchary to jest ich zasrany obowiązek, bo bez nich to po sezonie wyprzedaż, a Filipiak pewnie też wtedy nic ciekawego nie kupi, bo po co i następny sezon walka o utrzymanie. Karygodna runda, według mnie trener powinien posadzić na ławce pół składu na następny mecz i zagrać juniorami może to ich coś nauczy. A tak w ogóle to gadanie o słabej kadrze to kpina, może lepszą ma Łęczna, albo śląsk, albo paprykarze (których liderem ofensywy w tej rundzie jest 34 letni defensywny pomocnik Murawski). A Budziński to powinien grać w rezerwach za te głupie kiwki to należy mu dawać jakieś kary finansowe, bo to już któryś raz przez niego tracimy punkty, a do obrony też wraca z prędkością żółwia (jakiś młody to by przynajmniej biegał). Polczak też robi błędy jak przedszkolak w każdym meczu .Pomysłodawca sprzedaży Sretenovica to powinien się je..ć w głowę czymś ciężkim.

Octop jak chcesz osiągnąć te puchary? kim? nasza sytuacja kadrowa jest dramatyczna, w następnym meczu za środkowych obrońców będą robić pewnie Jaroszyński lub Covilo z Wołąkiewiczem. W środku jest dziura, bo Budzińskiego praktycznie nie ma, a jak jest to raczej przeszkadza. Napastnika brak. Nawet jeśli jakimś cudem dostalibyśmy się do pucharów to dostajemy w dziób od pierwszej lepszej Karagandy i na tym koniec. Szkoda czasu. Wyprzedaż będzie tak czy siak, odejdą pewnie Kapustka i Dąbrowski. Ten sezon jest jak huśtawka, jesienią graliśmy powyżej oczekiwań, wiosną poniżej. W sumie wychodzi na zero, jak dla mnie może być przynajmniej jest spokojne utrzymanie. Teraz można się zastanawiać kim będziemy grać w następnym sezonie. Kogo kupić by nie spaść. Dobrego miejsca nie zajmiemy, najpewniej skończy się na ósmym. To nie jest czarnowidztwo tylko realizm. Każdy ma lepszą ławkę od nas. Także z Piastem nie liczyłbym na punkty.

octop, może nie je...ć, ale poskrobać po głowie jedak to Ty sie powinieneś. Ci juniorzy których tak polecasz do składu dziś gładko przegrali z gts i według słów szuwarka, szału tam nie ma. Po drugie, jeśli już było błędem pozbywanie się, to nie Sretena a Rymaniaka, bo Sreten jako nie unijny zawodnik i tak był do odstrzału. ja rozumiem rozgoryczenie, ale trochę spokoju. Zajęliśmy dokładnie takie miejsce jak sobie prywatnie wytypowałem przed sezonem z tym że według mojego typu przed nami winien być Lech i Lechia a nie Piast i Zagłębie

Fantaści. Puchary.... Bardzo się ciesze z miejsca w którym jesteśmy, liczyłem na puchary, teraz wątpię. Brak Dąbrowskiego odbija się olbrzymią czkawką, teraz dopiero widzę ile on znaczył. Wcześniej owszem, widziałem jego rozegranie, jednak teraz widzę co znaczył jego spokój w defensywie. Ja mam to szczęście że jeden mecz pucharowy na Cracovii widziałem. Do tej pory pamiętam że Szachtar to po Białorusku po prostu Górnik. Na chwilę obecną możemy zapomnieć, choć miło było jeszcze niedawno pomarzyć o podium.

No dobrze, wściekłość troszkę opadła i na chłodo postanowiłem porównać ostatnie 12 miesięcy: - końcówkę poprzedniego i obecnego sezonu I tak: Na pozycji bramkarza, zamiast Pilarza, jest Sandomierski i Drzewiecki - decyzja ZIELIŃSKIEGO W obronie, zamiast Marciniaka,Rymaniaka, Żytki, Nykiela i Sretena jest Wójcicki, Bejan i Wołąkiewicz - decyzje ZIELIŃSKIEGO [b]z wyjątkiem odejścia Marciniaka[/b] W pomocy byli Szeliga, Rakels Jeż, Ortega, Panek - a dziś są Karaczanakow, Adamczyk, Pyrdek, Kiebziak i Argasiński - [b]Rakelsa nie dało się zatrzymać[/b], a cała reszta to decyzje ZIELIŃSKIEGO. W ataku byli Kita i Ceglarz a jest Vestenicky - to także decyzje trenera ZIELIŃSKIEGO. Można na wiele narzekać, wyklinać Zarząd itd, ale ... Pilarza i Sretena puścił od nas pan Jacek, więc braki kadrowe spadają na jego głowę - nawet gdy założymy że za Sretena przyszedł Bejan to i tak BRAK BRAMKARZA to duży błąd. W pomocy ubył Rakels - wszyscy wiedzą że nie dało się go zatrzymać. Deniss chciał odejść i zrobił to - dzięki za te 15 bramek. W ataku zmiana na + [b]WYNIK - CEL POSTAWIONY PRZED SEZONEM ZOSTAŁ SPEŁNIONY. I ZA TO CHWAŁA CHŁOPAKOM I TRENEROWI.[/b] A teraz, gdy już nie ma czego bronić, drużyna MUSI zacząć walczyć i jeździć tyłkami po trawie. Dzięki za utrzymanie, ale chcę więcej. I nie tylko ja :)