http://www.arkowcy.pl/artykul/6534/szwoch-blisko-cracovii.html?utm_source=articles-see_also Szwoch blisko Pasów
-
-
TRANSFERY - konkretne informacje, doniesienia prasy, oficjalne informacje. Post bez konkretnej informacji = BAN!
Co Czesiu Michniewicz powiedział po zakończonym meczu Arka-Korona na temat Szwocha:
"Ciekaw jestem, kto pierwszy z Ekstraklasy zgłosi się po Mateusza Szwocha, powiem, że warto się pospieszyć.
http://www.2x45.com.pl/aktualnosci/23059/pp-pierwszoligowiec-gromi-ekstraklasowca-gol-wypozyczonego-z-zespolu-gosci-arka-gdynia-korona-kielce-51/
Krakowska bitwa o obrońce
http://sport.fakt.pl/wisla-i-cracovia-walcza-o-obronce,artykuly,427861,1.html
6 dni później
Przy ul. Kałuży rozpoczęły się rozmowy o kontraktach, ale władze klubu stały się ofiarą dobrej gry zespołu. Menedżerowie żądają sporych podwyżek, a niekiedy... prowizji za przedłużenie umowy.
Zimą aż 17 piłkarzy beniaminka będzie mogło rozpocząć negocjacje z innymi klubami.
Utrzymajmy ten zespół apeluje Wojciech Stawowy, trener Cracovii.
Szkoleniowiec poczuł zagrożenie, bo przeciągające się rozmowy mogą nie tylko zepsuć atmosferę w szatni, ale i zakończyć się fiaskiem w trakcie kluczowej wiosennej walki o czołową ósemkę.
Wczoraj w gabinecie wiceprezesa Jakuba Tabisza długo siedział Krzysztof Pilarz i rozmawiał o przyszłości. Bramkarz Cracovii ma chyba najlepszą pozycję negocjacyjną. Od początku sezonu imponuje formą, a w ostatnim spotkaniu z Piastem zapewnił punkt, m.in. obronił rzut karny.
W gorszej sytuacji jest Edgar Bernhardt, który był jednym z liderów zespołu, ale doznał kontuzji. Latem nie do końca pogodził się z automatycznym przedłużeniem umowy na warunkach klubu. Doszło nawet do kłótni Bernhardta z jednym z działaczy Cracovii, ale ostatecznie obie strony się dogadały.
Teraz pomocnik chce podwyżki, ale po pierwszym spotkaniu nie doszło do porozumienia. - Przedstawiliśmy swoje warunki, klub swoje i czekamy na następną rozmowę. Mam inne oferty, ale pierwszeństwo ma Cracovia - zapewnia Artur Zubel, agent skrzydłowego.
Niemiec bardzo chce zostać przy ul. Kałuży, bo chwali sobie współpracę z trenerem Stawowym. - Mają dobry kontakt, a Edgar bardzo dobrze czuje się w szatni i w mieście. Stał się jednym z liderów zespołu. To normalne, że liczy na podwyżkę - dodaje jego menedżer.
Takich jak Bernhardt, którzy jasno deklarują chęć zostania w klubie, jest niewielu. Na liście ważnych graczy, którzy zimą mogą podjąć negocjacje z innymi klubami, są m.in. Saidi Ntibazonkiza, Milosz Kosanović, Władimir Boljević i Dawid Nowak. Dwaj pierwsi chcą zmienić otoczenie i liczą na zagraniczny transfer.
Po nieudanych rozmowach w lecie zaczął działać też agent Boljevicia. Wówczas pomocnik z Czarnogóry - w I lidze najlepszy strzelec Cracovii - zażądał kilkakrotnej podwyżki. Jesienią siedział na ławce, ale jego notowania wzrosły po świetnym występie przeciwko Podbeskidziu, gdy niemal w pojedynkę zapewnił krakowianom trzy punkty.
- Negocjacje? To temat między mną a klubem - ucina Boljević, ale ostatnio w sieci pojawił się promocyjny film z najlepszymi zagraniami pomocnika. Podobno Czarnogórzec ma oferty z Europy Wschodniej, a jego przedstawiciel oczekuje prowizji za przedłużenie umowy, której klub nie planuje płacić.
Cracovia jest w o tyle niekorzystnej sytuacji, że oferuje piłkarzom warunki wyższe niż w I lidze, ale wciąż poniżej średniej ekstraklasy. Na podobne płace musieli zgodzić się tylko zawodnicy Widzewa czy Podbeskidzia. Ale ci - poza nielicznymi wyjątkami - raczej nadają się tylko do obrony przed spadkiem z ekstraklasy.
W ostatnim roku działacze Cracovii przyjęli zupełnie inną politykę finansowania niż w poprzednich latach. Piłkarzom płacą średnio, ale paradoksalnie przyniosło to dobre wyniki: zarówno sportowe, jak i ekonomiczne.
Dwa lata temu raport firmy doradczej Deloitte o sytuacji finansowej klubów ekstraklasy wskazywał, że stosunek wynagrodzeń do przychodów w Cracovii stanowi 120 proc., podczas gdy barierą powinno być około 80 proc. Przez ten czas klub wyszedł na prostą i obniżył wydatki na płace do nieco ponad 60 proc.
- Jesteśmy przygotowani na podwyżki - zapewniał ostatnio prezes Janusz Filipiak, prezes klubu. W związku z dobrymi wynikami sportowymi zimą władze raczej nie mogą oszczędzać na płacach, jeśli chcą utrzymać trzon zespołu.
Wczoraj podopieczni trenera Stawowego trenowali pod balonem, a podczas zajęć odwiedził ich Mateusz Klich, który obecnie leczy kontuzję i z tego powodu nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji Polski.
źródło: gazeta.pl
8 dni później
Ważna informacja odnośnie polityki transferowej:
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,1740,title,PZPN-wprowadza-limity-dla-obcokrajowcow,wid,16195810,wiadomosc.html
[i]Od 2015 roku w rozgrywkach ekstraklasy na boisku będzie mogło przebywać tylko trzech piłkarzy spoza Unii Europejskiej, a od rozgrywek 2016/2017 już definitywnie tylko dwóch.[/i]
U nas mamy kilku graczy spoza UE...
11 dni później
"Cracovia i Zagłębie chcą Radosława Murawskiego
http://www.2x45.com.pl/aktualnosci/23785/ekstraklasa-legia-daje-salihiemu-200-tys-euro-lekarz-lecha-pobity-w-kielcach-cracovia-i-zaglebie-chca-murawskiego/
4 dni później
http://cracovia.przegladsportowy.pl/Pilka-nozna-Cracovia-konflikt-Staowego-i-Burlikowskiego-,artykul,189395,1,1059.html#miniPoll
Wełna odejdzie już zimą?
(...)
Pierwszym zimowym nabytkiem GKS-u jest łotewski napastnik Daniils Turkovs. Atak to formacja, która według szkoleniowca wymagała wzmocnień w pierwszej kolejności. I wymaga nadal: - Moim zdaniem w kadrze musi być trzech klasowych napastników, bo to po pierwsze rywalizacja, a po drugie można wtedy ustawić zespół na jednego albo dwóch snajperów.
Gdzie jeszcze trener bełchatowian widzi dalszą potrzebę sprowadzenia posiłków? - Wiele osób mówi, że brakuje nam rywalizacji na niektórych pozycjach. Może brakuje w ten sposób, że nie mamy po dwóch doświadczonych zawodników na jedną pozycję, tylko obsada wygląda w ten sposób, że jest bardziej doświadczonych gracz i młody, wchodzący do drużyny. Czasem trzeba trochę cierpliwości. Szymorek, Flis, Szymański, Podleśny, Wroński - to wszystko młodzi chłopcy, którzy pokazali już, co potrafią.
Wzmocnienia GKS-u to jedno, a drugie to możność zatrzymania u siebie najlepszych zawodników: [b]Macieja Wilusza, którym interesuje się Cracovia[/b], Kamila Wacławczyka czy Mateusza i Michała Maków. Trener Kiereś nie załamuje jednak rąk i jest pogodzony z naturalną koleją rzeczy, jaką jest przepływ zawodników.
za sportowefakty.pl
Szybkość, nieszablonowy drybling i waleczność to atuty [b]Dominika Kuna,[/b] który w rundzie jesiennej zrobił w Stomilu furorę. Już testuje go Pogoń Szczecin, a to niejedyny klub z ekstraklasy, który jest zainteresowany 20-letnim pomocnikiem. - Czuję, że odnalazłbym się w takim klubie - mówi piłkarz.
Lewoskrzydłowy OKS w obecnym sezonie I ligi rozegrał 13 meczów i strzelił pięć bramek. Przez kibiców z Olsztyna został też najlepszym piłkarzem zespołu w tej rundzie. Mimo to niektórych zaskoczyła wiadomość, że Dominik Kun wyjechał na trzydniowe testy do Pogoni, aktualnie piątej drużyny T-Mobile Ekstraklasy.
- Dominik pojechał tam po to, by się rozwijać i zdobywać nowe doświadczenia - mówi dla olsztyn.sport.pl Adam Łopatko, trener biało-niebieskich. - [b]Zainteresowana jest nim także Cracovia Kraków. I najprawdopodobniej skorzysta on również z oferty klubu z Małopolski. Jeżeli jednak odejdzie ze Stomilu, to raczej dopiero w czerwcu.[/b]
Pomocnik pochodzący z Węgorzewa na testach w Szczecinie od razu pokazał się z dobrej strony, zdobywając trzy gole podczas wewnętrznej gierki. Jak sam przyznaje, pobyt w Pogoni to dla niego nowa i ciekawa przygoda. - Bardzo dobrze trenuje mi się z zespołem z ekstraklasy - mówi dla olsztyn.sport.pl Dominik Kun. - Po zawodnikach widać wysoki poziom zaawansowania technicznego. Mieliśmy też gierki, podczas których mogłem trochę poznać styl gry Pogoni. Znam kilku piłkarzy ze Szczecina i zostałem przez nich bardzo dobrze przyjęty. Czuję, że odnalazłbym się w takim klubie.
Od testów do podpisania kontraktu daleka jednak droga. - Miałem okazję obserwować poczynania Dominika dopiero dzisiaj [w środę - red.] - mówi dla olsztyn.sport.pl Dariusz Wdowczyk, szkoleniowiec ekipy z Pomorza. - Po tak krótkim czasie trudno jest wydawać jakiekolwiek osądy na temat przyszłości tego zawodnika w Pogoni. Należy poczekać i obserwować, co pokaże w kolejnych dniach testów.
Olsztyński klub zdaje sobie jednak sprawę, że piłkarza kusić będą o wiele bardziej zamożne kluby i w końcu z któreś oferty skorzysta. - Od czerwca będziemy się starali znaleźć zastępcę za Kuna - nie ukrywa trener Adam Łopatko. - Kto wie, może będzie nim jego młodszy brat Patryk [18-latek, którego testowała m.in. Hertha Berlin - red.]. W rundzie jesiennej Dominik spisał się bardzo dobrze i dzięki niemu nieraz zdobywaliśmy cenne punkty. Fajnie byłoby, gdyby zagrał jeszcze jedną dobrą rundę w barwach Stomilu. Może w przyszłości miałby szansę na występy w pierwszych składach dużo lepszych klubów.
Tymczasem olsztyńska drużyna, która wiosną będzie walczyła o być albo nie być w I lidze, za grę podziękowała już trzem piłkarzom. Nowych pracodawców szukają obrońca Kamil Hempel, pomocnik Bartosz Papka oraz napastnik Szymon Kaźmierowski.
5 dni później
[b]Jakie widziałby Pan wzmocnienia?[/b]
- [i]Potrzebuję wzmocnień w każdej formacji poza bramką. Na środku obrony, na prawej stronie defensywy. Przydałby się nam kreatywny zawodnik typu Masłowskiego, a także ktoś na skrzydło i zawodnik najbardziej wysunięty, kto mógłby zastąpić Nowaka. Patrząc na realne możliwości, to priorytetem jest kwestia bloku obronnego. Gdyby odszedł "Kosa", to musimy mieć topowe wzmocnienie na tej pozycji. Bardzo potrzebny byłby prawy obrońca i skrzydłowy.[/i]
Wf Fucktu interesujemy się Łukaszem Janoszką z Ruchu.
http://sport.fakt.pl/trzy-oferty-dla-janoszki,artykuly,434873,1.html
[b]Daniel Feruga[/b] ma za sobą bardzo dobrą rundę w barwach ROW-u Rybnik. 25-letni pomocnik w 18 meczach I ligi strzelił 9 goli i znalazł się w kręgu zainteresowań klubów Ekstraklasy. Jak sam przyznał w rozmowie z dziennikiem "SPORT", obserwują go Legia Warszawa, Piast Gliwice i [b]Cracovia[/b].
Feruga na najwyższym szczeblu zagrał pięć spotkań i zdobył jedną bramkę dla Ruchu Chorzów, ale dziś mówi, że o okresie spędzonym przy Cichej chciałby raz na zawsze zapomnieć.
źródło: [url=http://www.2x45.com.pl/aktualnosci/24144/ekstraklasa-pilkarz-romy-blisko-zaglebia-widzew-rozmawial-z-maleckim-legia-piast-i-cracovia-obserwuja-feruge/][2x45.com.pl][/url]
Działacze i kibice Cracovii mogą zacząć odliczać. [b]Jeśli Dawid Nowak spędzi wiosną na boisku co najmniej 122 minuty, to jego kontrakt zostanie automatycznie przedłużony.[/b] A to dla klubu duży kłopot z głowy.
O tym, jak ważne jest zatrzymanie Nowaka, świadczą liczby. Ma na koncie siedem goli, czyli strzela zdecydowanie częściej niż poprzedni napastnicy. Np. Koen van der Biezen w 24 kolejkach trafił do siatki cztery razy (2011/12), a Radosław Matusiak sześć w 25 meczach (09/10). Bartosz Ślusarski też miał być gwiazdą, ale grał i strzelał rzadko (osiem goli przez dwa sezony).
Sprowadzenie Nowaka było ryzykiem, bo dopiero odradzał się po kontuzjach. Okazało się, że to strzał w dziesiątkę. Na początku listopada nawet Janusz Filipiak, właściciel klubu, podkreślał, że zatrzymanie najlepszego strzelca jest jednym z priorytetów. - Jest w gronie piłkarzy, którzy - jak to się mówi - robią różnicę - mówił.
Okazuje się, że zatrzymanie snajpera może być... formalnością. - Automatyczne przedłużenie kontraktu? Muszą zostać spełnione pewne warunki, ale nie mogę rozmawiać na ten temat. Mogę jednak powiedzieć, że podoba mi się w Krakowie i żadnej zmiany nie planuję - zapewnia Nowak.
O jakich warunkach mowa? Z naszych informacji wynika, że nowy kontrakt - do czerwca 2015 r. - wejdzie w życie, jeśli Nowak rozegra w Cracovii łącznie 1600 minut. Jesienią szybko wywalczył miejsce w składzie i dostawał szansę niemal zawsze, kiedy był zdrowy. I do nowej umowy zostały już tylko dwie godziny i dwie minuty. Jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, to wejdzie ona w życie już w drugim wiosennym meczu.
Na razie napastnik ma jednak naderwane ścięgno Achillesa i indywidualne treningi będzie mógł zacząć na początku stycznia. W tradycyjnym treningu noworocznym nie wystąpi.
W Cracovii automatyczne przedłużanie umów to nie nowość. Np. jeszcze w I lidze w ten sposób w życie wszedł kontrakt Krzysztofa Pilarza. Podobny zapis miał do niedawna Przemysław Kita. Tyle że grał zbyt rzadko, by go uruchomić, dlatego działacze usiedli z nim do rozmów i wynegocjowali nową umowę (do czerwca 2015 r.).
Zatrzymanie Nowaka to będzie jeden kłopot z głowy, ale przed władzami Cracovii kolejne. Z końcem sezonu kontrakty wygasają jeszcze 13 zawodnikom, w tym Saidiemu Ntibazonkizie, Miloszowi Kosanoviciowi i Edgarowi Bernhardowi.
Rozmowy łatwe nie będą, bo kilku zawodników żąda sporych podwyżek. Gierki prowadzą też menedżerowie - np. Boris Vasković przekonuje Kosanovicia do transferu, a w mediach opowiada o zagranicznych ofertach. - Ciągle pracujemy zarówno nad przedłużeniem kontraktów, jak i nad transferami. Skład nie będzie gorszy niż jesienią - zapewnia Jakub Tabisz, wiceprezes krakowskiego klubu.
źródło: gazeta.pl
.
Myślę, że tutaj się to nadaje, konkretnie ten fragment:
Stawowy: Trzon zespołu musi zostać, więc chcemy przedłużać umowy. To wiąże się z rozmowami, które często trwają tygodniami. Dla mnie najważniejsze są deklaracje władz i piłkarzy. Wiem, że wszyscy, włącznie z Saidim Ntibazonkizą, chcą zostać w Cracovii
Całość tutaj (ostrzegam, GW) http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,15169458,Przesiadka_w_Cracovii__Trener_oddaje_lejce_dyrektorowi.html
Janoszka w Zagłębiu. $$$$$$$$$$$
http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/transfery/lukasz-janoszka-zagra-w-zaglebiu-lubin/dkfl7
Jakich wzmocnień potrzebuje Cracovia? "Na każdą pozycję"
Bardzo chciałbym mieć [b]Pawła Olkowskiego[/b], [b]Prejuce'a Nakoulmę[/b] z Górnika czy [b]Michała Masłowskiego[/b] z Zawiszy. Za nich trzeba jednak wyłożyć duże pieniądze, a Cracovii na to nie stać. Dlatego musimy szukać innych zawodników. :
http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,15174876,Jakich_wzmocnien_potrzebuje_Cracovia___Na_kazda_pozycje_.html
W Cracovii problemy z nowymi umowami [b]Kosanovicia[/b], [b]Bernhardta[/b] i [b]Boljevicia[/b]: http://www.krakow.sport.pl/sport-krakow/1,115699,15174804,W_Cracovii_problemy_z_nowymi_umowami_Kosanovicia_.html
6 dni później
[b]Adrian Błąd[/b] zimą prawdopodobnie odejdzie z Zagłębia Lubin na wypożyczenie do innego klubu. Orest Lenczyk nie jest raczej zwolennikiem talentu tego piłkarza.
Filigranowy skrzydłowy znajduje się w kręgu zainteresowań Piasta Gliwice, [b]Cracovii[/b] i Lechii Gdańsk, która podobno jest najbardziej zdeterminowana.
źródło: [url=http://www.2x45.com.pl/aktualnosci/24332/ekstraklasa-par-ericsson-nie-dla-zaglebia-prezes-slaska-wysmiewa-oferte-legii-trzy-kluby-chca-adriana-blada/][2x45.com.pl][/url]
Niemcy (Cottbus) zainteresowani Danielewiczem: http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna/407046/zaczyna-sie-rozbior-pasow-energie-cottbus-powaznie-zainteresowane-danielewiczem
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)