Camron Napisał(a): ------------------------------------------------------- (...) do tego byly sukcesy w postaci [b]awansów[/b] co sprzyjało atmosferze na trybunach doping byl głosny bo kazdemu sie chcialo spiewac i atmosfera była pozytywna na trybunach. Teraz wystarczy [b]tylko do tego powrócic[/b] (...) Rozumiem, ze masz na mysli awans do pucharów, a nie jakis inny ;)

Hm jesli cena biletow jest przeszkoda to zobaczymy jak bedzie wygladac frekwencja na meczu PP. Rozumiem ze mecze w PE byly o pietruszke i ceny nie graly roli ale w PP juz gramy o cos wiec gdy beda takie ceny jak na PE to powinien sie stadion zapelnic. Dobrze mi sie wydaje ?? nie myle sie ??

Acha! JEDNORAZOWE IDENTYFIKATORY ,które sa STANDARTEM u komkurencji.

Jednorazowe identyfikatory to głupota, przecież i tak wydaje się je za okazaniem dowodu? Dla osób bez identyfikatorów powinni sprzedawać bilety, w których wpisywałoby się nr dowodu - sprzedający wpisuje (wg prawa każda osoba ma obowiązek posiadania takiego dokumentu, jeśli uczestniczy w tego rodzaju imprezie masowej, chyba? :) ) i sprawa byłaby załatwiona

quentin: a pozniej wyskoczy nam na stadionie awantura jakas i w TV beda mowic "Zla Cracovia, wpuszczala chuliganow bez identifikatorow" i nikt nie wspomni ze byli wpuszczani na dowody. Jak sam mowisz ze na to samo wychodzi to juz lepiej te identifikatory jednorazowe. Tylko na Boga, nie przez krate wypisywane w tempie jeden na minute jak kiedys.

Dinth Napisał(a): ------------------------------------------------------- to juz lepiej te identifikatory jednorazowe. > Tylko na Boga, nie przez krate wypisywane w tempie > jeden na minute jak kiedys. Kiedys to duzo lidzi nie mialo identyfikatorow, bo wrocili na El Paso po latach. Mysle, ze teraz bardzo malo ludzi nie ma ID, wiec ewentualne jednorazowe dla turystow nie bylyby problemem. Moga byc np wyrabiane w baraku "medale.pl" - tuz przy stadionie i nie blokuje kas. To raczej technicznie prosta sprawa; pozostaje kwestia woli ze strony MKS

Dinth Napisał(a): ------------------------------------------------------- > quentin: a pozniej wyskoczy nam na stadionie > awantura jakas i w TV beda mowic "Zla Cracovia, > wpuszczala chuliganow bez identifikatorow" A przepraszam co daje jednorazowy identyfikator, w sumie fakt prawie to samo, tylko wydaje mi sie, ze jednak latwiej wpisac na bilet numer dowodu niz wyrabiac jakis identyfikator. W tv i tak mowi ze u Nas sami bandyci czy sa czy nie ma awantur. Co do zadym wywoluja je ludzie w wiekszosci z identyfikatorami i co? NIC! Bo tak naprawde klub nie ma prawie zadnej mozliwosci identyfikacji tych ludzi, dlaczego? tzw przypisywanie poprzez karnety ludzi do sektorow i krzeselek. Kazdy wie jak to wyglada, tylko sie smiac mozna jak sie slyszy w TV ze klub wie kto gdzie siedzi i bedzie wyciagal konsekwencje. Przecierz osoby, ktore w trakcie meczu z Legią skakaly przez ogrodzenie nie powinni miec prawa wejsc juz na stadion, to nie tak ze klub musi postawic ogrodzenie na 10m, chcesz skacz, ale pamietaj juz tu nie wejdziesz. Wydaje mi sie ze dopoki nie doczekamy nowego stadionu, wiekszosc problemow bedzie istniec dalej nierozwiazanych :/.

PS przed runda zrobił porównanie obiektów OE. I jeśli wierzyć PS jesteśmy jedynym klubem w OE który wymaga identyfikatorów.

też to czytałem

Identyfikatory to totalna fikcja.Trzeba jak najszybciej z tej fikcji sie wycofać. Klub przede wszystkim powinien likwidować zagrożenia i niedogodności jakie są na stadionie: 1.skandaliczna liczba kołowrotków ,stanowiąca realne zagrożenie w meczach podwyższonego ryzyka i zwiększonej liczbie publiczności.Wielokrotnie przy wejściu na sektory B panował ogromny ścisk.Wchodzenie na stadion trwało nieraz 30 min. 2.Płoty na stadionie -zabezpieczenie sektorów sąsiadujących w bliskim sąsiedztwie z sektorem gości.Płoty powinny mieć zakończenia do szpica uniemożliwiające przeskakiwanie. Chodzi o uniemożliwienie przedostania się do gości i karczemnych bijatyk skutkujących karami finansowymi dla klubu i zamknięciem stadionu.Towarzysz tomczak tylko czeka by nas karać. 3.Toalety na stadionie -liczba ich jest niewystarczająca.Na meczach w których jest4, 5 tys często stoją kolejki do toalet a sporo osób siusia pod płotem

potter Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Identyfikatory to totalna fikcja.Trzeba jak > najszybciej z tej fikcji sie wycofać. tia... zlikwidujmy identyfikatory, miejsca numerowane, monitoring, stwórzmy poczucie całkowitej anonimowości bedzie po problemie. Może uda się mieć fascynujące zadymy nawet na meczach średnio interesujących...

Miejsca numerowane?Zapytam kto na nich siedzi???.Zapytam cię kolego jaki wg ciebie procent kibiców siada na swoim miejscu numerowanym i w jaki sposób zamierzasz kogokolwiek skłonić by usiadł.Ja osobiście nigdy nie siedziałem a zawsze mam karnet.Zapytam kto mnie zmusi Tabisz ,Wysocki czy Maczugowska bym miejsce swoje odnalazł i na nim siedział???.Jedyna możliwość by ludzie siedzieli na swoich miejscach to brak miejsc na stadionie .A to nam nie grozi przez ceny biletów ,marny produkt (drużyna grająca o natkę pietruszki)i politykę ANTYRODZINNą klubu. A co do identyfikatorów zapytam jaka jest możliwość identyfikacji na podstawie identyfikatora???.Te identyfikatory są wymagane od dzieci i starszych panów.Hooliganów nawet boją się zapytać ,a co dopiero wymagać by sprawdzali.Wielokrotnie widziałem że przez brak takowego identyfikatora starsze osoby i dzieci(zostały odesłane z kwitkiem).Nikt w naszym klubie jakoś nie wpadł że trzeba by było wyrabiać identyfikatory JEDNORAZOWE tym bardziej że zawsze znajdzie sie ktoś kto jest w naszym mieście i chciałby oglądnąć 1 ligę.Parę razy widziałem takie sceny jak np grupka turystów z Niemiec chciała wejść i oglądnąć mecz i nie weszła.Klub przez ten idiotyzm traci kasę i kibiców. Poruszyłeś tu kolego Pavele istotnego problemu hooliganów. Osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo na trybunach prezes Wysocki pół roku temu miał zasygnalizowany idiotycznie błachy problem (z punktu widzenia kosztów zabezpieczenia).Wymaga to może kilku tys złotych i chęci.Chodzi o podstawową sprawę zabezpieczenia płotów przed przeskakiwaniem na murawę w kierunku sektora gości.Na legii bardzo niewiele brakowało do totalnej bijatyki na murawie.I co klub MA TO W DUPIE I NIE KIWNął NAWET PALCEM.I bardzo wątpię by coś w tej kwestii się zmieniło ,a mamy mecz ksg ,derby .Nawet na takim meczu jak z Radomiakiem mogą byś jaja. O czym my mówimy -klub tylko pozornie plecie że chce zrobić wszystko by było rodzinnie i bezpiecznie A GóWNO ROBI.Niejako mamy tykająca bombę i czekamy kiedy wybuchnie.Bo to że wybuchnie jest tylko kwestia czasu.

Potter - popadasz już w paranoję troszeczkę. Ja siedzę na swoim miejscu i dziesięć osób, które przychodzi ze mną też. I nad moją głową są zawsze ci sami kibice. Kto cię zmusi? No tym pytaniem mnie zaskoczyłeś. Myślałem, że jesteś prawdziwym kibicem a nie dresem, którego trzeba zmusić. A z tą antyrodzinną polityką to już przesadziłeś. A identyfikatory są na całym świecie. A przypadkiem nie da się wyrobić jadnorazowego identyfikatora? I niby da sie przed troglodytami zabezpieczyć płoty? To chyba jak się je pod prąd podłączy. A z tego co wiem taśmy poszły z Legii na policję. Osobiście jestem za tym aby przed tymi płotami stał kordon policji. Tak, przypomnisz mi ostatnie lub jeszcze wcześniejsze derby. Kibicowałem Policji. Wyłapała troszkę troglodytów. A ze stowarzyszeniem, to już finisz tematu?

kibicowałeś policji... widać nie wiesz co to wyjazdy na mecze ... o np pinczowie nie słyszałeś nawet.... czy ost. zabrzu książki już nie piszesz?

Książke pisze. Fajnie, że czekasz. Jak ja byłem na wyjeździe, to ciebie na świecie nie było. Tak, kibicowałem Policji. Gdyby nie było wandali na stadionach to nie było by Zabrza lub Pińczowa. I jeszcze jedno. W Krakowskiej policji pracuje przynajmniej kilku kibiców Cracovii (ja ich znam). Kibiców, nie wandali

dolfuss Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Gdyby nie było wandali na stadionach to nie było by Zabrza > lub Pińczowa. > jak masz taki poglad na sprawe to jestem przekonany ze nie byles ani tu ani tu... drugiej czesci nie komentuje bo nie ma czego kibicuj dalej policji tylko nie na stadionie (nie na naszym) (w zyciu czegos takiego nie uslyszalem od brata-Pasiaka)

takie male pytanie bo do meczu z lechem pozostal juz nie caly tydzien czy do kluby wpynela jakas prosba o obnizeniu cen biletow na ten mecz kto zyw na lecha xd

potter, wszystko racja - tzn. zgadzam się, że MKS po wielokroć pokazał kompletny brak pomysłów, decyzyjności, checi słuchania etc.. Prawdą jest także to, że idea ID dziś, tudzież miejsc numerowanych, może nie jest martwa ale żywa też nie. Ale nie zgodze się z tezą, że właśnie dlatego, że słuszna idea nie żyje to nalezy o niej zapomnieć - to troche tak jakby podjąc decyzje o nie ściganiu złodzieji bo nie da się ich wszystkich wyłapać... Zgodzisz się pewnie ze mną, ze miejsca numerowane, karnety, identyfikatory i monitoring to idea słuszna. Nie ma od niej odwrotu. Fakt, ze tak jak nie ma odwrotu od tych pomyslow tak niestety nie ma dziś u nas chocby odrobiny racjonalności, która powinna być obecna w działaniach klubu. Sprawa tymczasowych ID dla wywolanej przez Ciebie grupki Niemców - taki pomysl np.: a po co w ogóle ID dla nich wyrabiać - moze sprzedawać dla takich przygodnych kibiców bilety tylko np do jednego 2 sektorów, ktore bedą miały o jedną kamerę monitoringu więcej, tudzię o np. ochroniarzy więcej (nawiasem rok temu gdy byłem na Odl Trafford na meczu LM to nikt mi zadnego ID nie wyrabiał, plecaka nie sprawdzał - nie mowiąc już o obmacywaniu - ale miałem świadomość, że jak bede stał a nie siedział, że jak zrobie cokolwiek co nie jest tam tolerowane to zostane wyprowadzony w ciagu minuty od wykroczenia...) Moim skromnym zdaniem mozemy się teraz pieklić, wymyslać jakieś akcje protestacyjne, zastanawiać się jak nakłonic klub do zmian, ale do czasu zakończenia afery korupcyjnej nie spodziewałbym się jakichkolwiek istotnych działań. Dopóki brudy nie zostana wyprane, nie dowiemy sie kto jest umoczony, kto leci z ligi, kto zostanie zatrzymany nie ma klimatu na poważne działania. Cała ta afera się dopieo rozwija a milościwie panujący PiS mocno potrzebuje sukcesow, które zauważa miliony. Oprócz walki ze skorumpowanymi lekarzami z pewnością będą drązyć afere piłkarską aż do bolu. I zapewne rozpapraja szambo nieziemskie - a w takiej sytuacji gównem zostana oblepieni pewnie wszyscy. W takim kontekscie nie bardzo jestem w stanie wyobrazić sobie wole Filipiaka do działań, które wszyscy chcielibysmy widzieć. Dlaczego? Dlatego, ze brand, ktory promuje profesor poprzez Cracovie może przestać być promowany a może zacząć się kojarzyć z brudem korupcji gdy Ziobro wystarczająco głęboko rozgrzebie szambo. Mam wrażenie, że takie zagrożenie profesor widział już zimą 2005 kiedy po pamietnym, przegranym we mgle meczu z Koroną powiedział, ze przestaje inwestować w piłkę... Zatem na poważne rozmowy i działania związane ze frekwencją i kibicowaniem - tj działania które wymagają aktywnej wspolpracy ze strony klubu musimy moim zdaniem poczekać - co najmniej do zakończenia afery. takie jest moje zdanie.

Czy nie uważacie iż stawiając wyższe ogrodzenia robimy krok w tył????? Na zachodzie likwiduje się ogrodzenia, płoty a my chcemy stawiac wyższe!

TOM76 - zgadzam się z tobą całkowicie. To jest krok w tył i jednorazowe rozwiązanie. Na dzień dzisiejszy nie da sie tego jednak zmienić. Van Gerrard - tylko Policja może wprowadzić bezpieczeństwo na stadionach. I nie chodzi ty o kordony policji na meczu ale o rozwiązania systemowe i prawne. Tak zrobiono w Anglii. Nasze stadiony wyglądają jak klatki dla zwierząt. I coś trzeba z tym zrobić bo staje się to anormalne. Podam przykład. Znajomy jest trenerem Wisły w Koszykówce (nie wiem jaka kategoria wiekowa). Ustalili, że razem z naszymi rozegrają sparing. Na hali pojawiło się 300 troglodytów z Wisły , którzy wrzeszczeli na młodych chłopaków, że ich pozabijają. Musiał wezwać policję. U nas jest tak samo. I gdzie tu jest sport? Ludzie kochani. I dziwicie sie, że normalni ludzie nie chcą czegoś takiego oglądać? Jeśli uporamy się z troglodytami, to nie będzie tych przeklętych krat i będą pełne stadiony.