Ja właśnie dwa miesiące temu uruchomiłem akwa. Zalezy jaką pojemność masz i co planujesz. Ja za coś iwagumi podobnego się wziąłem. Więc:
- filtr na allegro (wewnętrzny) parenaście złociszy
- żarówka do pokrywy (wazna temperatura światła 6500K) dycha
- podłoże jakieś w miare 40 dyszki
Grzałką sobie dpy nie zawracałem bo na 6tym pietrze w lecie to raczej lód trzeba wrzucać.
Baniak 30L i głównie roślinny. Zajebisty sklep na młyńskiej - Rośliny Akwariowe. Profesjonalnie. Jakby coś daj znać to pomogę coś niecoś.
-
-
Akwarystyka
Ja mam akwarium z pokrywką i większość podzespołów. Znalazłem w piwnicy grzałkę z termoregulatorem, kamyk do dotleniacza, jakiś filtr (choć wymieniłbym go na nowocześniejszy), termometr, tło. Potrzebuje tylko pompkę do dotleniacza, bo moja jest starego typu, przegrzewa się i głośno pracuje. Poza tym mam kamyczki na dno, czysty piasek pod kamienie, oraz przygotowane (oczyszczone, odstane w zasolonej wodzie) większe kamienie, korzenie itp.
Ten dotleniacz to lipa. Kup:
http://allegro.pl/a-c-filtr-wewnetrzny-300l-h-do-akw-120l-gratis-i2408827380.html
albo mniejszy/większy, który napowietrzy i oczyści. Woda natlenia się nie od "bąbelków" tylko od ruchów tafli. Ilu litrowe masz to akwarium??
a nie lepiej kupic dobry filter jak chocby Fluval zamiast pompki ? Dobrze filtruje i napowietrza a przedewszystkim nie brzeczy .
no właśnie o filtrze mówie, tylko przy pokrywie kaskadowy odpada...
Przy pokrywie kaskada dziala , nie widze problemu.
Pytanie jest - ile litrow masz to akwarium Kamil ? Do 80 litrow - filtr wewnetrzny da rade -tej marki co pisalem , jezeli chcesz inny sluze rada i doswiadczeniem .
no, ale chyba trzeba pokrywę przyciąć...
Zalezy jak pokrywa .... Generalnie -jak u mnie (jedno z akwariow "fala" 240 l ) ma wyciecia z tylu na wejscia kabli i "doplyw" rury filtra - a to pozwala do spokojnej cyrkulacji powietrza . Jezeli jest jakikolwiek otwor - chocby maly yo nie ma problemu - zwlaszcza ,ze o tym filtrze co pisze pobiera powietrze z nad poziomu wody i laczy go z wyplywem filtra ,robiac to co ten przestarzaly brzeczek.
a tak na marginesie - wedkarstwo polaczylo pasje do akwarystyki . Dobrze ulozone akwarium to lepsze niz wiele gadzetow - relaks i przyjemnosc .
Tylko to DUZO pracy i kosztow . Oczywiscie pisze o dbaniu , tak jak by to byl element wyposazenia mieszkania - tylko wciaz rotacyjny:)
Jak masz zajawke to tak jak z tatuazem - pierwszy maly ,a potem chcesz wiecej.
Akwarystyke trzeba przemyslec mimo wszystko - bo to sa duze koszty . Dla zabawy polecam zlote rybki - one duzo do zycia nie potrzebuja a tez ciesza - TYLKO NIE W TYCH "SLOIKACH" !
Widziałem film co złota rybka wyprawia po przeniesieniu z kuli do normalnego akwarium... ;)
staszniks Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Widziałem film co złota rybka wyprawia po
> przeniesieniu z kuli do normalnego akwarium... ;)
Wiec wiesz o czym pisze . To tez stworzenie ktore choc wiele nie potrzebuje do zycia to NAGMINNIE jest lokowane w minimalistycznych warunkach -a to powinno byc ZABRONIONE!
Jak bedziecie mieli jakies pytania co do osprzetu , ryb lub roslin to mozecie "uderzac" :)
Za pare tygodni bede w Polandzie i skupie sie na wedkarstwie - to dopiero beda Emocje.... takze te po rybkach w "niej"..
Oj na ryby to bym wyskoczył... za dzieciaka nagminnie jeździliśmy na Dunajec, tam gdzie łączy się z Popradem. Swietny wypoczynek...
Potwierdzam, dużo roboty, duże koszty, duża frajda - w zasadzie tak samo jak z wędkarstwem. :P
Jeśli chce się mieć ładne rośliny to należy od razu zainwestować w odpowiednie oświetlenie i instalacje co2.
Inaczej szkoda pieniędzy na rośliny i nawozy.
Przy standardowym oświetleniu z pokrywy, prędzej czy później zamiera każda roślina.
Również służę radą i pomocą na priv.
Polecam sklep zoologiczny 'Żyrafa' na Kazimierza Wielkiego. Specjalizują się w akwarystyce i naprawdę znają się na rzeczy. Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości a jednocześnie potrzebuje elementów wyposażenia akwarium to jest chyba najlepsze miejsce na zakupy.
Nie wiedziałem, że obecnie technologia poszła do przodu i produkują filtry z opcją napowietrzania.:) Moje akwarium ma 60l. także styknie mi to co polecał Izbik - dzięki!;) Pokrywkę zrobiłem sobie sam z pleksi, także dowolnie mogę dowiercić brakujących otworów. Poza złotymi rybkami mało wymagającymi są gupiki, mieczyki, molinezje, danio i właśnie na ich hodowli będę się skupiał. Gupiki z łatwością się rozmnażają, przez co nie trzeba dokupować nowych rybek.;) Jeżeli chodzi o rośliny to tradycyjnie myślałem o kryptokorynie. Poza tym wyławiałem zawsze rogatkę ze Stawu Dąbskiego i też dawała radę. Jest to o tyle przydatna roślina, że chowały się w niej gupiki zaraz po urodzeniu.
Właśnie. Jak z CO2 robić? Myślę nad bimbrownią, ale boje się, że rybki zagazuje no i że żona mnie z domu razem z akwarium wygoni(smród). Czy dla eleocharis parvula przy oświetleniu 0,6W/l easy carbo (węgiel płynny) wystarczy? Ktoś ma jakies doświadczenia?
Polecam zdecydowanie butle CO2 , warto zainwestowac by miec spokoj . Bimbrownia to tania opcja - ale z mojego doswiadczenia nie warta zachodu .
Butla to wygoda i mniej pracy. Rybki nie zagazujesz jezeli to profesjonalna bimbrownia - choc smrodku przy wymianie "wody drozdzowej" nie da sie uniknac :) 0,6W na litr to nie tak malo - nie jest zle ,przy dobrej jakosci swietlowek. Wazne do tego by podawac nawozy dla roslinek.
Polecam oswietlenie T5.
Wracając do tematu roślin, miałem taką jakby trawę. Rosło to elegancko i nie miała specjalnych wymagań. Ważne jest odpowiednio przygotowane podłoże. Nie wystarczają same kamyczki. Najpierw wsypywałem piasek (odpowiednio oczyszczony, płukany, cedzony itd.). Rośliny należy wsadzać w specjalnych doniczkach - koszyczkach. Da takiej doniczki warto dać odrobinę torfu i ziemi - gwarantuje szybki i obfity rozwój roślin. Dopiero później na to wysypujemy kamyczki. Poza tym polecam wcześniej wspomniane przeze mnie rogatki. Te również mają minimalne wymagania co do naświetlania i dotlenienia.
Ja na podłoże dałem aquatic pro soil. Ładnie wygląda i jest lekkie, ale jakichś cudów nie ma. Na pewno nie przygniją korzonki co przy piasku mi się zdarzyło.
Pierwsze słyszę, żeby rośliny sadzić w koszyczkach. Koszyczki służą wyłącznie do transportu i sprzedaży. Jak niby ma się rozwijać system korzeniowy jak roślina cierpi w ciasnocie. Nie przeceniałbym roli podłoża można wydać na nie i 800 pln, ale i takie za 200 daje radę, jeśli oczywiście jest światło, co2 i trochę makro i mikroelementów.
Ja mam taką wydajność z hektara, że raz na dwa tygodnie muszę dokonywać regularnej rzezi w roślinach, aby ryby miały gdzie pływać. Inna sprawa, że taka podwodna dżungla wygląda bardzo dekoracyjnie.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)