Z tego co wiem, to Seidler nie będzie grał w Pasach.
Jest to raczej spowodowane poziomem sportowym zawodnika a nie kontuzją.
W jaki sposób formalnie zostanie to załatwione (vide kazus Brodawskiego).
-
-
Drużyna hokejowa - aktualny status
No to odliczając Siedlera i Brodwaskiego, a doliczając Chmielewskiego i kontuzjowanych Wilczka, Wajdę i Dvoraka będziemy mieć ledwo 20 zawodników (w tym siedmiu obrońców) plus dwóch bramkarzy.
Mało.....
Leesior Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No to odliczając Siedlera i Brodwaskiego, a
> doliczając Chmielewskiego i kontuzjowanych
> Wilczka, Wajdę i Dvoraka będziemy mieć ledwo 20
> zawodników (w tym siedmiu obrońców) plus dwóch
> bramkarzy.
> Mało.....
Fakt ze mało ,ale ten dzisiejszy zakup Chmielewskiego daję duzą nadzieję ze jeszcze się wzmocnimy ,a skoro chcemy zamienić Siedlera i Brodwaskiego to znaczy ze i chcemy powalczyć o konkrety .Myslę ze juz chyba nie ma czasu na eksperymenty trzeba zrobić odpowiednie zakupy przynajmniej dwóch (to jesli chcemy by drużyna była na podobnym poziomie jak w sezonie ubiegłym) ,a najlepiej trzech (ano dla tego ze gramy wyżej w pucharze kontynentalnym ,oraz ze druzyny w PLH tez poważnie się wzmocniły.Siedler zwalnia nam jedno miejsce dla zagranicznego ,więc....
... więc nie zmarnujmy tego miejsca!
Wilczek chyba już zagra.
Cracovia: Przed alarmem
Lekarstwem na lepsze wyniki mają być wzmocnienia. Niebawem kontrakty podpiszą kanadyjski obrońca Joel Lenius oraz napastnik Aron Chmielewski.
Jeżeli obrońcy tytułu mistrzowskiego z pięciu meczów wygrywają trzy to należy szukać przyczyn tego stanu rzeczy. W spotkaniach tych Cracovia straciła aż 19 goli, co można uznać za swoisty rekord. Nastąpił nadzwyczajny zbieg okoliczności, ale nie ma powodu do paniki. - Alarmu nie będzie, bo przecież do końca sezonu jeszcze daleko, więc wszystko zostanie odrobione - przekonują w klubie. A tymczasem ?Pasy" w najbliższy weekend czekają trudne spotkania: u siebie z Podhalem i w Jastrzębiu z JKH GKS.
Ekolog Kostuch
W poprzednim sezonie David Kostuch, kanadyjski hokeista z polskim paszportem, udanie wkomponował się w zespół. W Cracovii nikt nie ukrywał radości, gdy David, wraz ze swoim kolegą Rafałem Martynowskim, po letniej przerwie, ponownie pojawili się w zespole. Ten pierwszy, na dodatek wyposażony w dyplom ekologa, bo w Kanadzie zdążył dokończyć studia. Po powrocie do Krakowa Kostuch wcale nie ukrywał swoich planów osobistych i zamiaru założenia rodziny. Zwrócił się do działaczy z prośbą (żądaniem?) podwyżki i to znacznej, bo w przeciwnym razie opuści zespół, rzuci hokej i rozpocznie pracę zawodową, na dodatek dobrze płatną. - David nas postawił pod ścianą. Nie było innego wyjścia, jak się pożegnać - wzdycha, nie wdając się w szczegóły trener ?Pasów", Rudolf Rohaczek.
- David był ważnym ogniwem zespołu. Przy nim pozostali zawodnicy grali znacznie lepiej. Patrzyłem na niego również przez pryzmat występów w reprezentacji, wszak po dwóch sezonach ligowych miałby w niej prawo grać - dodaje bramkarz Rafał Radziszewski. Nie tylko jednak wyjazd Kostucha sprawił, że zespół z Krakowa ma poważne problemy personalne.
Zmorą są kontuzje
Przed sezonem z ?Pasami" pożegnało się kilka istotnych postaci m.in. Jarosław Kłys, Patryk Noworyta, Grzegorz Pasiut czy Mikołaj Łopuski, zaś po kilku kolejkach ligowych na L4 udali się: Patryk Wajda, Łukasz Wilczek dwaj obrońcy i środkowy Peter Dvorzak. - Do Sanoka jechaliśmy w mocno okrojonym składzie i ledwo zmontowaliśmy trzy piątki - podkreśla doświadczony napastnik, Damian Słaboń. - W Sanoku w ataku nie prezentowaliśmy się źle, bo przecież zdobyliśmy 5 goli i nie powinniśmy przegrać. Słabo zagraliśmy w obronie i ta porażka nieco nas stłamsila. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać aż wrócą kontuzjowani.
- Rywalizacja ligowa chyba jeszcze bardziej się wyrównała - uważa ?Radzik". -Z dotychczasowych meczów tylko z Toruniem mieliśmy ułatwione zadanie, bo rywal chyba się nas przestraszył. Reszta zespołów walczyła. Tego ligowego towarzystwa nie można dzielić na silniejsze i słabsze ekipy, bo można się pomylić.
Nowi czekają...
Lekarstwem na lepsze wyniki Cracovii mają być również wzmocnienia. Niebawem kontrakty podpiszą: kanadyjski obrońca Joel Lenius oraz miody, utalentowany napastnik gdańskiego Stoczniowca, Aron Chmielewski. Kanadyjczyk przyjechał do Krakowa za namową Davida Kostucha i zamierza związać się z klubem na dłużej. O jego umiejętnościach technicznych pozytywnie wypowiadają się zawodnicy oraz trenerzy. Chmielewski może uzyskać zgodę na grę, ale oba kluby muszą dojść do porozumienia finansowego. Podobno jest ono blisko, ale trzeba jeszcze przekazać pewną kwotę na konto gdańskiego klubu. Znając polskie realia te procedury mogą jeszcze potrwać. Na razie Chmielewski tylko trenuje i nie ma możliwości gry w ekstralidze. - Być może obu zawodników będę miał do dyspozycji pod koniec miesiąca - mówi ostrożnie trener Rohaczek.
Kibice ?Pasów" z pewnością nie tak sobie wyobrażali ligowy start, ale na razie straty są niewielkie. Z ogłoszeniem alarmu trzeba się jednak wstrzymać.
Włodzimierz Sowiński / Dziennik Sport--
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Z Chmielewskim juz sprawa załatwiona ,to ze musi być gorzej to raczej było pewne jak odchodzi az 4 kadrowiczów ,wiadomo ze druzyna musi być słabsza i zupełnie mnie nie dziwi start w PLH !!.Zle wygląda sytuacja z obroną to prawda(19 bramek straconych w pięciu meczach ) jeden Besch + dwóch- trzech sredniaków nie da gwarancji dobrej gry z tyłu I TU TRZEBA NAPRAWDĘ KONKRETÓW !!
Ciekawe bo raz piszą ze Joel Lenius to napastnik raz ze obrońca ??ale prócz niego jeszcze jeden najlepiej zagraniczny obrońca jest potrzebny !!
Lenius to obrońca i nikt nie rozumie dlaczego jeszcze z nim nie podpisali.....dla mnie to jest sabotaż.
marcin_ksc Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Lenius to obrońca i nikt nie rozumie dlaczego
> jeszcze z nim nie podpisali.....dla mnie to jest
> sabotaż.
Widziałem go w jednym sparingu i powiem ze jak na pierwsze spotkania dobrze,a tu i nasi zawodnicy +trenerzy go chwalą za technikę!!!TYLKO PODPISYWAĆ
Tylko czy męczennik znajdzie czas na to ??
Fajnie to jeden człowiek dziś określił......jakby nie Profesor to by tabisz już dawno z lodowiska zrobił parking 2 poziomowy.
Cicho sza. Mczennik jeszcze chwile pocierpi dla dobra Cracovii, bo przeciez Cracovia to on a nie my i moze z laski rzuci ciemnemu ludowi jakis kontrakt podpisany, zebysmy choc przez chwile przestali jeczec...
Jakub wybawca... :/
Chmielewski i być może Lenius sprawy nie załatwiają. Jak mamy walczyć w PK i o awans do pierwszej czwórki (przypomnę może że jesteśmy na 4. miejscu mając jeden mecz więcej rozegrany) to musimy mieć sporo liczniejsza kadrę.
Dokładnie, a reżyserem telenoweli o Aronie nie był żaden Kostecki i niech tabiś nie gada głupot !!!!!
To samo się tyczy Leniusa.....nic więcej jak opieszałość MKS. Sprawa do załatwienia w 2 dni.
Arona dało się w godzinę załatwić.
Opieszałość to takie piękne polskie słówko, tu chyba mamy do czynienia ze świadomym zagraniem na oszczędzenie na kontrakcie. Zawsze to Aron trenował dwa miesiące za free.
Kontuzja Dvorzaka nie taka grozna; był w Czechach na rezonansie i za dwa tygodnie powinien grać
Petr dziś śmigał na rowerku....na szczęście to było stłuczenie
Patryk mówił mi ze w piątek chyba zagra, a Wilczek chyba jeszcze wcześniej.
Po tej wygranej 10-0 zresztą superowej i bardzo budującej nas wszystkich ,zeby tylko co niektórzy nie pomysleli ze wszystko ok, wzmocnienia (nie chodzi o uzupełnienia!!! ) sa konieczne. Poza tym nie mozemy być jedyną drużyną ktora gra na 3 piątki
To ze się jeszcze da się konkretnie wzmocnić mamy na przykładzie Sosnowca w ktorym ponownie zadebiutował w pierwszym meczu Voznik
nie jest dobrze przegrana z Sanokiem, Tychami i jastrzebiem a miejsc w play-offach cztery - dobrze, ze chociaz jednymi bramkami te przegrane, to nadzieję daje,ale generalnie to może byc cięzkawo
[b]Reve[/b] - A mnie wcale nie cieszy wygrana z juniorami Podhala na własnym lodowsku 10-0 wolałbym np. 2-1 z Tychami ,Jastrzebiem lub Unią po co się napalać na tyle bramek, a za dwa dni jedną przegrać-powinni mądrze-spokojnie i konsekwentnie dązyć do celu,zapowiada się ciekawy sezon i każdy punkt może być na wagę złota.
Trzeba tak podsumować osłabienia: Odeszło od nas czterech aktualnych reprezentantów i potencjalny reprezentant, co najmniej nr 2 w drużynie z realną perspektywą na nr 1 w najbliższym sezonie...
tornado Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Reve - A mnie wcale nie cieszy wygrana z juniorami
> Podhala na własnym lodowsku 10-0 wolałbym np.
> 2-1 z Tychami ,Jastrzebiem lub Unią po co się
> napalać na tyle bramek, a za dwa dni jedną
> przegrać-powinni mądrze-spokojnie i
> konsekwentnie dązyć do celu,zapowiada się
> ciekawy sezon i każdy punkt może być na wagę
> złota.
Wywołany do ,,bulika'' :)muszę napisać ze cieszy mnie jeśli fajnie idzie w Cracovii i sternicy dobrze rządzą ,tez bardzo bym chciał byśmy wygrywali z drużynami lepszymi niż Podhale ,Toruń czy Sosnowiec (jak na razie tylko z nimi wygrywamy)
w tym temacie już na poczatku wakacji pisałem ze do ubiieglego sezonu jestesmy słabsi jakieś 15-20% (strata jednej swietnej piątki stąd te %)w zamian tylko jeden pewny Besch i tu trzeba napiasać ze RACZEJ na plus ,Sucharski i Chmielewski,ale bez gwarancji ?! jednego jestem pewny ze ,,ktoś'' musi przyjsc ,bo malo realne by grać na cztery piatki ,wiadomo ze w hokeju zawsze musi wypaść ze składu jakiś zawodnik (choroby kontuzje ,czy kary).Wazne by ten ,,ktoś '' był odpowiedni
Oczekuje przyjscia co najmniej trzech nowych zawodników .Trzech dla tego ze ostatnio stracilismy .Brodawskiego ,Seidlera(z tym ze tu bez wiekszego zalu :))oraz bardzo poważna strata Kostucha .I to bez zadnej łaski powinni sternicy kogoś poszukać ,bo kasa na nich była lub jest przeznaczona skoro mieli grać !!
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)