znalazłem bardzo ciekawy artykuł na jednym z portali hokejowych:
"Statystyka, statystyka - może zmienić zawodnika...
10.299 kg wody oraz 4.414 kg suchej masy połączonych w jedną, kipiącą energią całość. 4.533 lata wspólnych doświadczeń sugerujących 176 ludzkim psychikom najlepsze rozwiązania. 319, 48 metrów rosłych postaci aktorów, przyciągających na trybuny kilkanaście tysięcy kibiców w każdej kolejce ligowej. Statystycznie rzecz ujmując, przedstawione powyżej liczby, to nic innego tylko całościowy obraz Polskiej Ligi Hokeja, a konkretnie grupowa charakterystyka polskich hokeistów.
Dla celów rozrywkowo-porównawczych wytypowaliśmy z każdej drużyny naszej ekstraklasy po 22 zawodników. Maksymalizując podobieństwo, byli to w każdym przypadku (prawie): dwaj bramkarze, ośmiu obrońców i 12 napastników. Oczywiście, zgodnie z metodologią tego typu statystycznych badań społecznych, są to postacie anonimowe (prawie).
Jeżeli przyjmiemy, że 70% masy ludzkiego ciała to woda a resztę tworzy tak zwana sucha masa, wychodzi na to że cała nasza liga, wszystkie osiem drużyn waży - 14.713 kg. Prawdziwa masa krytyczna. Przy bliższej analizie tego wątku zauważyć można jednak pewne, drobne różnice regionalne. Za największych "tłuściochów" można uważać drużynę Cracovii, za najbardziej "wąskich" - zespół Zagłębia.
Całkowita waga drużyn:
ComArch Cracovia - 1924 kg
TKH ThyssenKrupp - 1892 kg
GKS Tychy - 1861 kg
Wojas Podhale - 1852 kg
Dwory Unia - 1822 kg
Stoczniowiec - 1808 kg
KH Sanok - 1785 kg
Zagłębie Sosnowiec - 1769 kg
Ile znaczy w hokeju waga zawodników nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć. Szczególnie w sytuacjach przy bandzie, w walce "bark w bark" lub przy silnych strzałach. Wnioski płynące z tego zestawienia pozostawiamy jednak trenerom, którzy najlepiej będą wiedzieć komu potrzeba więcej kotletów a komu parę dodatkowych godzin fitnessu.
Już starożytni górale mawiali, że z góry lepiej wszystko widać. Mieli niewątpliwie rację, chociaż nie do końca. Z dołu przecież widać dokładniej. Wszyscy nasi "podopieczni", oczywiście razem wzięci, mierzą sobie 319,48 m. Wychodzi na to, że jakby stanęli na sobie, to ostatni spokojnie mógłby położyć krążek na szczycie Wieży Eiffla w Paryżu (300m). I całe szczęście, że z tej wysokości nie widziałby tego, który stał na samym dole. Podobnie jak z wagą, również w kwestii wzrostu widać drobne różnice w poszczególnych ośrodkach. Prawdziwe "żyrafy" to TKH ThyssenKrupp, a na zespół z Sosnowca śmiało można mówić "taborety'.
Całkowity wzrost drużyn:
TKH ThyssenKrupp - 40,16 m
Stoczniowiec - 40,15 m
Wojas Podhale - 40,09 m
GKS Tychy - 39,93 m
KH Sanok - 39,91 m
ComArch Cracovia - 39,80 m
Dwory Unia - 39,75 m
Zagłębie Sosnowiec - 39,69 m
W tym przypadku nie proponujemy trenerom jakichkolwiek działań skracających lub wydłużających. Chłopaki już takie są i inne nie będą, chyba ze ci najmłodsi jeszcze trochę podrosną.
Inną ważną cechą charakteryzującą każdą drużynę jest również wiek. Ile daje doświadczenie i rutyna każdy może ocenić. Ile potrafi odebrać sił i szybkości pewnie też. Niekwestionowaną "seniorką" naszej ligi jest obchodząca w przyszłym roku swoje setne urodziny Cracovia. Przy niej drużyny z Gdańska, Sanoka i Sosnowca są jak dzieci, winne starszej koleżance szacunek i poważanie. W tej kategorii bowiem, różnice są najbardziej zauważalne.
Całkowity wiek drużyn:
ComArch Cracovia - 604 lata
GKS Tychy - 601 lat
Wojas Podhale - 598 lat
Dwory Unia - 584 lata
TKH ThyssenKrupp - 570 lat
Stoczniowiec - 529 lat
KH Sanok - 524 lata
Zagłębie Sosnowiec - 523 lata
Podobnie jak ze wzrostem nie namawiamy działaczy do manipulowania faktami. Jest jak jest i nie da się tego zmienić. Zresztą po co, skoro i tak zawsze znaleźć się musi ktoś, kto kije za starszymi będzie nosić.
Żeby nikt nie zarzucił nam braku indywidualnego spojrzenia oraz nadmiernego i "globalnego" ujęcia tematu, wyłowiliśmy z naszej 176 osobowej kadry, osoby wyjątkowe, nijak nie przystające do statystycznej reszty. I tak, na przykład:
- wyjątkowej "mocy" potrzebować musi waga dla:
M. Voroschnova - 107 kg
S. Łabuza - 105 kg
M. Csoricha - 100 kg
A. Chabiora - 100 kg
- na specjalny turnus w restauracji "Tłusto i dużo" (koło Giżycka) zasługują:
K. Rajski - 65 kg
J. Dzięgiel - 65 kg
G. DaCosta - 67 kg
P. Soliński - 68 kg
- nie zgubią się nigdy w tłumie:
W. Sosiński - 198 cm
M. Voroshnov - 197 cm
S. Łabuz - 195 cm
J. Zamojski - 192 cm
- bez problemu mogą się wyspać w torbie ze sprzętem hokejowym:
P. Szałaśny - 171 cm
N. Szczerba - 171 cm
M. Semeniuk - 171 cm
R. Kostecki - 171 cm
- każdego "po piwo" mogą wysłać:
M.Cholewa - 42 lata
M. Puzio - 39 lat
W. Klisiak - 38 lat
J. Kasperczyk - 37 lat
- " na Pan" - jeszcze trochę do kolegów będą mówić:
N. Szczerba - 15 lat
B. Matczak - 18 lat
R. Solon - 18 lat
Moglibyśmy jeszcze dłużej tak sumować i uśredniać, moglibyśmy różne dodatkowe testy statystyczne wyliczać oraz współczynniki. Zostawmy to jednak poważnym rachmistrzom, geodetom lub antropologom, którzy miłują się w takich obliczeniach i klasyfikacjach. Nam przecież wystarczy ten jeden rzut oka na ligę, i tak dobrze wiemy "who is who".
Obliczeń dokonano na podstawie papierowego wydania Skarbu Kibica PLH zamieszczonego w Przeglądzie Sportowym w dniu 8 września 2005. "
-
-
Statystyka, statystyka - może zmienić zawodnika...
Jest juz taki temat
[url]http://forum2.cracovia.krakow.pl/read.php?6,1247304[/url]
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)