Nikt nie założył tematu, więc ja to zrobię

Mam nadzieję, że w następnych kolejkach jednak tematy będą zakładane jak dotąd przez Agenta44 lub ktoś inny przejmie ten obowiązek

Dziś pierwszy mecz w sezonie regularnym i pierwsze zwycięstwo po dość wyrównanym meczu. Kowalówka chyba zawalił przy straconej przez nas bramce, ale bronił dziś bardzo dobrze. Gol Noworyty po strzale z daleka lodowiska świata

Najbardziej klasowy polski zawodnik - Kapica
Drzewko w pierwszym ataku.
Csamago z innej bajki.
Widzów - 350

Ślizgawka w kisielu, zieeeeeew.

Wymęczone to zwycięstwo. Wywrotki i niedokładna gra. Dziwna ta kombinacja młodych z doświadczonymi. Zobaczymy co będzie za jakiś czas. Na razie to sporo marazmu w grze tego zespołu.

Straszny pesymizm .... przyzwyczailiśmy się do tych mistrzostw i teraz ciężko się przestawić Ja przed meczem nastawiałem się na 2:1 ... ale dla Gdańszczan, więc może stąd u mnie nutka optymizmu

oj słabiutko, słabiutko, moja kochana CRACOVIO, słabiutko

Musimy się chyba przyzwyczaić do tego , że w obecnym sezonie nie będzie błyskotliwych zwycięstw a takie jak dziś wyrównane mecze i ciężko wywalczone punkty .

Brak celów na sezon, nieznany budżet, o co tu k... chodzi???

(14-09-2018, 23:26)Islander napisał(a):  Brak celów na sezon, nieznany budżet, o co tu k... chodzi???

Patrząc jaką ch..... grają kopacze, cel w sekcji hokejowej szybko sie wskrzesi.

Jason Bacashihua(który dziś był na meczu już) to dopiero preludium podobno.

Nie tym razem. Nawet "sukces" w hokeju tego nie udźwignie.

(14-09-2018, 23:38)quentin napisał(a):  Nie tym razem. Nawet "sukces" w hokeju tego nie udźwignie.

Pisałem o odczuciach Filipiaka, nie kibiców.

Wygląda na to, że sytuacja do "nadrobienia" sukcesów Cracovii poprzez sekcję hokejową nie będzie jednak już taka łatwa. Przecież w lidze są znacznie mocniejsze od nas Tychy i Katowice..

(14-09-2018, 23:49)KamilloLce napisał(a):  Wygląda na to, że sytuacja do "nadrobienia" sukcesów Cracovii poprzez sekcję hokejową nie będzie jednak już taka łatwa. Przecież w lidze są znacznie mocniejsze od nas Tychy i Katowice..

Tu masz 100% racji.
Jedyna opcja to sięgnąć do kieszeni i zapłacić te 7,5 tysiąca razy kilka.

Rafał w zanadrzu pewno ma kilka dobrych CV.

Ktoś pisał kiedyś na forum, że były prowadzone negocjacje z Alanem Łyszczarczykiem, ale za dużo chciał kasy. Jest tajemnicą ile żądał, o ile ktoś wie coś na ten temat?

Trener ma szanse w tym sezonie udowodnić co jest wart jego warsztat.
Zrobienie z tym składem III miejsca byłoby sukcesem o wiele większym niż niejedno minione mistrzostwo.

Przynajmniej trzeba być wyżej niż Podhale, to jest obowiązek!!!

Na pewno pozytywem jest to, że będziemy mieli więcej meczów na styku, gdzie będzie walka. Ja mimo wszystko jestem optymistą i wierzę w to, że chłopaki się rozegrają i tylko na początku tak to wygląda, a z czasem wystrzelimy. Doświadczeni pociągną za sobą młodzież, która jest na dorobku. W końcu to oni są przyszłością hokeja, więc muszą mieć szansę ogrywać się.
Co do bramkarza, który od kilku dni leci to mam mieszane uczucie. Transfer z gatunku bombowego, ale co z Łubą i Kowalówką, którzy zapierniczali cały okres przygotowawczy? No chyba, że golkiper zza wielkiej wody będzie obstawiał mecze z GKS-ami, a reszta dla w/w, ale w to nie uwierzę. Ja jestem bardzo sceptyczny i jak jego przybycie zniweczy starania chłopaków i treningi z Klempą to ja jestem na nie.